Zeus (PL) - Mr. Underground lyrics

Published

0 228 0

Zeus (PL) - Mr. Underground lyrics

[Hook x2] Gdy już tępe społeczeństwo da się zakuć w dyby I zaczną palić książki, i zaczną łamać płyty Tacy jak my będą żyć gdzieś tam pod powierzchnią Tocząc jak żyły spod ulicy dawne człowieczeństwo [Verse 1] To ja, wolnomyśliciel #Cira W to, co gra non stop na Vivie? Wbijam Moja muzyka ma skrzydła #Ikar, Nawet, gdy wosk reszcie uszy zatyka Omijam mainstream, to słychać od drzwi Nie tykam komercji, merci, nie słodź mi Wypełniam szczelnie marginesy i nie pcham się na resztę kartek Tak marnie, nachalnie, byle by grać co czwartek To, co robimy, jest bardziej elitarne, nie myl mnie z resztą I może nie nazywajmy artem tych wędlin z Tesco, koleżko Moje flow depcze raperom czaszki, pęka ci łeb na pół Pozakładacie podpaski pod czapki. Hash Tag. #Red Skull Moja banda jest ze mną od lat i złapię cię, szujo, za twarz Sam nie wiem, dlaczego pełno chorągiewek tu, które się czują jak maszt Ja jestem z innej gliny, możecie mówić mi Mr. Underground Albo dawka he-h**ny, nie wiem, co w chacie ćpasz Niewiele mam poza talentem i pasją, co się zrodziły w mózgu Ty możesz próbować wjechać tu S-klasą, a wyjedziesz na wózku [Hook x2] [Verse 2] Kiedyś jarał mnie styl wolny, dziś wolę wolny umysł Nie wierzę w poczucie misji telewizji, sorry, nie wierzę w bzdury Nie wiem, czy Bóg mi dał mózg, lecz formułuję myśli w nim Patrząc na trzódkę pod kościółkiem mogę być wilkiem lub/i myśliwym Moi koledzy piją i bluźnią, i mają blizny na twarzach A jednocześnie widzą i czują o wiele więcej niż sza-szara masa Rozpoznasz mnie po tatuażach na przedramionach Wierz mi lub nie, ale zła fama o nas grubo jest przesadzona Czy jestem antysocjal, skoro mam serce dla ludzi? Lub wizualnie wbijam się ciut w konwencję, która tu lęk budzi? Okej, okej, może nie jestem potulny tak jak mój brat #rebel Myślę co chcę i jestem jednym z tych, którzy potrafią zrobić tu z krat szczebel Pnę się po równoległej ścieżce do góry I wyjście w dresie na osiedle mi nie zabierze przeczytanej literatury Nieważne jak mnie widzą, nie jestem głupi na pewno Chyba lubię się burzyć i bunt jest zawsze ze mną #Matt Damon [Ref. x2] [Verse 3] Jeżeli znajdziesz to w zamurowanym pokoju Zanim tam wpadnie ekipa, co się pozbywa śladów dawnego chaosu W imię nowego porządku po kryjomu schowaj to CD pod kurtką Nie mów nikomu, wróć do domu i wtedy puść to swoim synom i córkom To, jak wygląda jutro zależy głównie od nas Jeśli cię media ogłupią, później cię kupią za dolca, za grosza Historia to nie fakty, to tylko wersja zwycięzców W świecie manipulacji i nieświadomych, podatnych na to jeńców [Tekst - Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.