Zeus (PL) - Monstrum (Remix) lyrics

Published

0 194 0

Zeus (PL) - Monstrum (Remix) lyrics

Pierwszy Milion, bracie, reprezentacja Bałut, wiesz co to za miejsce, raczej HollyŁódź niż ŁDZ, Teofilów [Zwrotka 1] Robię album trzeci raz, to trzecia wersja Jeśli Ty byś miał to robić tak, to byś się zesrał Jak każda w grze ex, ekscelencja Jak pech zewrze się, będziesz bez szans Wybieraj, ja wybrałem dawno ziomuś Nie czytałem Wesela, bo gadałem do mikrofonu To mój korpo za pokój, z roku na rok jest ciężej Ale nie mam łez wokół, wkurwiam się częściej Więc mi nie pierdziel, że Tobie nie jest łatwo Miałeś trudne wejście, to ja mam wir faktor Się zasłoń, bo zamierzam się za to odkuć A z czasem i Ciebie mogę kwasem opluć Się odwróć, prostuj się, przestań marzyć Że potwór w grze, może Ciebie nie zauważyć Rak branży, z przerzutami na serce Strach patrzy w twarz i zanim Cię zeżre [Refren] Nie masz pasji, prawdy, zajawki w rymach Nie przechodzą Cię ciarki, kiedy nawijasz Nie mas jazdy, żeby o czymś pisać w tekstach Mówię zamknij pysk i spieprzaj [Zwrotka 2] Niby to nic, tylko drgania powietrza A w pył rozpieprza Bo już z daleka widać w tym majestat Na nic mi agresja, jak emanuję siłą Niby w tym, niby nic, a to święte jak Syjon Niby ilu by nie było takich jak ja, grałoby lepiej Niby styl, niby fach, to zachowaj dla siebie Jeden strzał dla tych, co chcą wiedzieć kim jestem Reszta siad na swoje miejsce Ulice chcą więcej i więcej słuchać Ja piszę wciąż więcej, wiecznie wypluwam płuca Nie wiesz gdzie mnie szukać, to trochę skrajne Bo to podziemna dusza z potencjałem jak Harrier Bo mam cel, mam treść, mam ten czynnik Co raz wpuszczony w ruch, wokół burzy budynki To nie linijki już, pociski raczej Jak dum, dum, w tłum uderzają z hałasem [Refren] [Zwrotka 3] Czekaj na efekt, mój rap sieje spustoszenie jak eter Albo tornado po przejściu przez fabrykę żyletek Ziemią trzęsie, jak przez epilepsję [?] Co masz w sobie poezję, jak pieprzenie w p**nosach Więc pokaż co masz, co masz znowu klęskę Kiedy chcesz to olać, to tylko nalewasz na deskę Zmień wersję, jeden jest pretendent do tronu Ewidentnie da reszcie posmakować armagedonu Po co komu iść na ślepo w dal Mój mózg kojarzy szybciej niż Interpol, sprawdź Jak Air Force One, nie wiesz kto tak daje Z ramienia imienia tego, co nie wypowiada [?] Nic za frajer, ta zasada jest prosta Zanim tak nawijałem, podpisałem cyrograf Temu nie sprostasz, choćbyś wypruwał żyły Umowa miała taką postać, mam być jedyny [Tekst - Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.