Załaz - Każdy Swoje Wie lyrics

[Refren] 40 milionów głów pracuje tutaj Każdy idzie swoją drogą i patentów szuka Ty nie pal głupa Kto racje tu ma Każdy swoje wie [Zwrotka 1] Tutaj każdy, każdy, każdy swoje wie Takie fakty, ja w nich, Ty w nich – tak to jest Jak coś jest źle - sprzeciw im się Powiedz im TAK - powiedzą NIE Wiesz o co chodzi. Ty możesz sobie mówić I tak każdy z sensu wydłubie to co lubi To wyroby jak szlugi, co nas uzależniają I palisz to bo musisz, a wcale nie masz smaku I tak uzależnieni od swoich poglądów Nie chcemy słuchać innych, nie zwiększamy horyzontów I w dupie mamy to, że nie mamy wcale racji Ja powiem że mam flow, a ktoś powie "weź ryj zamknij" Ściema czy prawda? Tu to i to się przyjmie Jebać prawilność - tu nic nie jest prawilne A gdy mówię naiwnie, kiedy mówię coś źle... Zamilcz skurwielu! Tu każdy swoje wie [Refren] [Zwrotka 2] Oooj! Jak ciężko jest czasem zmienić zdanie Gdy już wszystko w myślach poukładane Aaa ja wolę czasem po prostu odpuścić Mieć ten święty spokój. Cała reszta – chuj z tym Nie lubię się za często wkurwiać Dlatego dość często odpuszczam Ktoś krótką chwile se poplumka Ja chwile zamulę... w przyszłości zgaszę kundla! Kto na mnie warczy kurwa, ja wszystko zapamiętam Teraz nie działam, spokojnie sobie czekam Spokojnie czekam, bo swoje wiem A czekam na swoje więc OKej jest Wkoło ludzie pająki, pajęczyny rozkminy Pozajmowali kąty, widzą z jednej perspektywy Wysnuwam z tego wniosek jedyny: Tu każdy swoje wie. Gdzie dojdziemy? Zobaczymy! [Refren]