Załaz - Szalony Rap lyrics

[Zwrotka 1] Dla tych wszystkich którzy kurwa Lubią kurwa przekleństwa w chuj, aż - Uszy bolą wszystkie stare stare próchna Starych babur kurwa i starych dziadów kurwa Mam dość kurwa – elokwencji z dupska W kraju kurwa Polska w którym ogólna chujnia Zamykają za buszka, wokoło rządzi wódka Zamykają nam usta nią i to mnie wkurwia! Bo jestem tutaj częścią tego toksycznego gówna Tu gdzie szkoła publiczna szkoli na edukowanego durnia Myślenie mamy pod klucz, jak matury - i pod lód wpadł Znów lód który myślał, że dosięgnie chmury tutaj i cóż... Znów wielki chuj. Chuj, czekajmy na cud Buch! Buch! Buch! Lukaj czy wokoło nie ma suk Niestety na moje papiery dawno poleciał prawa brud Dlatego walę w nos i na prawo wykładam chuj! Hałas dla tych kobiet które lubią brać do ust! Zróbmy hałas dla tych suk co chcą pokazać biust! Zróbmy hałas dla tych ludzi którzy mają luz! I zróbmy hałas aby z kraju zniknął cały muł! [Refren] To szalony rap – kraj go tu nie chce To szalony rap – mają pretensje To szalony rap – chce kontrowersje To prawdziwy rap – nie może być grzecznie [Zwrotka 2] Nie jestem Jezusem – możesz mówić mi Załaz Nie wszystko to co mówię, ma być sensowne dla was Pierdolę cenzurę, zwykle bez sensu gadam Chyba często się stresuje, nawet wtedy kiedy jaram Nawet wtedy kiedy chleje, albo wtedy kiedy sram I śmierdzi jak skurwysyn moje gówno kurwa mać Trudno tu o lajt, gdy w kółko dupcą nam że uporządkują tu ustawami świat Złap brat fakt – nigdy nie będę poprawny Tak jak rap – różny i nie idealny Cały świat – dziwny i niepowtarzalny jest Dlatego chyba nagram track z Bonusem BGC He he he he he he I mówię to na serio, wiesz? W bez sensie sens jest też, tutaj tkwi sęk Więc nie pierdol żeś mentor i gębą nie miętol Bo mędrkom też często spuszczany jest wpierdol Hałas dla tych kobiet, które lubią brać do ust! Zróbmy hałas dla tych suk, co chcą pokazać biust! Zróbmy hałas dla tych ludzi, którzy mają luz! I hałas dla tych, którzy lecą w chuj... i chuj! [Refren]