[Zwrotka 1: Borixon] O co chodzi mi? O co chodzi ci? O co chodzi wam? (wam) Wzgórze nie wiem już sam To potęga zbrodni czyli wymierzenie kary Wzgórze już jest (jest) już są jakieś ofiary Ej stary nie mam ci już nic do powiedzenia (nic) Dziewięć sześć rok dużo tutaj pozmieniał Stoję na wzgórzu by powiedzieć wam o tym że marchewkowa głowa to same głupoty Ej co ty? (co ty?) Nie widziałem jeszcze takich rzeczy Z kilku stopów odlane parę mieczy Jedynie chyba to ze Wzgórze jest na scenie Czyli pierwszy pocisk trafia w twoje podniebienie [Refren x4: Borixon] Wzgórze Ya-Pa 3 Wzgórze na scenie Wzgórze trafia prosto w twoje podniebienie [Zwrotka 2: Wojtas] Wdech i wydech powtórzone pary razy Przedstawi ci wizje i dziwne obrazy Zakazy, znaki i inne przeciwieństwa Wzgórze Ya-Pa 3 tak blisko szaleństwa Odwagi (odwagi) i dziwnych wibracji Przemyśleń, zamętów pawia po kolacji Zastanów się dwa razy przed wybraniem mego stylu Hip hop rymy padające do celu Wielu umarło lub dopiero się narodzi Wzgórze Ya-Pa 3 kto mi powie o co chodzi? Chyba to (to) ze Wzgórze cały czas jest na scenie Czyli drugi pocisk trafia w twoje podniebienie [Refren x4: Wojtas] Wzgórze Ya-Pa 3 Wzgórze na scenie Wzgórze trafia prosto w twoje podniebienie [Zwrotka 3: Zajka] Tak rym przebija się już doskonale Słyszysz go ty słyszą ją, słyszą małe Dzieci, dziadkowie, rodzice i starsi Wyrzucam go z ust, wyrzucam go z garści Ziarna przeradzają się w ogromne drzewa Coraz więcej wiernych brakuje już chleba Trzeba się pogodzić z morałem tej piosenki Nie wiem co ma sens (sens), nie wiem co ma dzięki Za to ze żyjemy, ze rymować umiemy Bo przecież cały czas dobrze wiesz że Wzgórze Ya-Pa 3 cały czas jest na scenie czyli Trzeci pocisk trafia w twoje podniebienie [Refren x4: Zajka] Wzgórze Ya-Pa 3 Wzgórze na scenie Wzgórze trafia prosto w twoje podniebienie [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]