Żaba - Zażywam tlen lyrics

Published

0 736 0

Żaba - Zażywam tlen lyrics

[Zwrotka 1: Żaba] [Zwrotka 2: Trója] [Zwrotka 3: Krajnik] [Zwrotka 4: Warunia] [Zwrotka 5: Rogal DDL] Nie muszę iść do kina, by czuć filmowe efekty Odsłaniam wertikale, widze miasta defekty Odłożyć do skarpety, tylko w snach Psy kręcą GTA, pach, pach, pach, pach Bóg kule nosi, ale rozdaje armaty i kajdany Ja mam ćpuńskie stygmaty W sądach sprawy, nie wypijesz za błędy Bo ocean tej wódki zalałby wszystkie lądy tu W klubach wypasają się młode gnu Plastik biust, luksus do lat 40-tu Stoję w przejściu, stroboskop jebie oczy Nie znam koloru końca, za to znam zapach nocy Z rapu profit, finanse czerpać chcesz? Cyrk zajechał, 'everybody welcome' weź Tańczą berka, lecz kurwa gdzie moneta? Pies to jebał, pies to jebał [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.