Whitehouse - Następny rozdział lyrics

Published

0 146 0

Whitehouse - Następny rozdział lyrics

Blasq: Pytasz dlaczego robie rap i co odczuwam Gdy piszę nowe wersy i kładę je na loopach Mam prawdziwy ubaw, gdy widzę po twych ruchach Że świetnie byś się czuł śmigajac w damskich ciuchach Brak mi jest słów, gdy widzę tych pajaców Chcesz coś osiągnąć? sam na to zapracuj Dosyć już płaczu, super-rap-graczu Szkoda że nad łóżkiem masz plakat z Pikachu Pytasz skąd jestem? reprezentuję Wrocław Nie zapomnę o tych, dzięki którym rap tu powstał Szacunek Tymon, F.F.O.D. i Kasta Na bitach Biały Dom i ten tłum już odrasta Nadszedł już czas, masz następny rozdział Czas na egzekucję, poznaj nowy oddział Poznaj rap spod dolnośląskiej bandery Blasq, Sitek, One Man - KODEX 4 Oma: XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Sitek: Kiedyś było tysiąc osób, dziś - dziś jest ich więcej Tyle, że podpierdalają style, za co ten fejm chcesz? Jesteś głodny sukcesu, ale zbyt głupi na sukces Zeżrę Cię po tym jak tylko zmusi do ustępstw Rap zostawia blizny po pocałunkach Nawet nie wiem czy zamyka oczy dając mi je w usta Zrobiłem tu coś ponad, teraz ciągłe sugestie Pytasz czy mnie przekonasz - jebać sztuczne intencje Kiedy ty tą płytę zacząłeś, mogę Ci pomóc jeśli chcesz Trochę niewypał, że pyta mnie typ jakby robił wywiad, nie? Nie jesteś w prawdzie podobny, jestem nieprawdopodobny Jak myślisz? czemu widnieje tu moja ksywa bez żadnej płyty, pomyśl Dałem im świeże flow (flow), co ty im dałeś? (co?) Parę linijek, na siłę pisanych - zwiń stąd I z 7 1 lepiej patrz jak to robię Bo żaden z was nie wszedł w parę lat gdzie ja w moment

You need to sign in for commenting.
No comments yet.