[Wejście 1: GML - temat "Szacunek ludzi ulicy"] Tutaj wersy, składam, napadam On może zagrać tylko z Białym w braggabałagan No i wiadomo tutaj, to flow kminię Bo nie wygrasz tego koleżko w Proximie No zaraz wyjście tobie mordo wskażę Nagrać z Ryśkiem na bicie, w Fonobarze No i wiadomo daję bragga z buta Sorry Filipek to nie Kraków, to Wa-wa tutaj No i wiadomo, że tutaj złożę znów mocno Bo jestem wyżej od niego, coś jak kurt rolson Siemanko Wa-wa, pozdrawiam was tu No i ciebie w tej chwili, rozbrajam łaczku Szacunek ludzi ulicy, on go nie ma Tak więc już stąd wypierdalaj, mordo siema No bo daję tutaj właśnie wersem wkręte GML to dla nich trzy litery święte No i wiadomo typku, niszczę cioto No bo nie dla ciebie ta ulica nocą Bo ciebie niszczę tutaj wersem w chuj Spierdalaj i już [Wejście 2: Filipek - temat "Szansa na sukces"] Jaka ulica, ja niszczę tego geja Ty masz tylko defekt mózgu jak Rychu Peja I to jest tak joł dokładnie, sprawdzaj mnie z brakiem Serio, jesteś takim prawilniakiem? I to jest tak, gram na trackach Wyglądasz jak dziecko Popka i Hijacka I to jest tak, więc sprawdzaj, tutaj leci Filipek Kiedy wchodzę rozpierdalam typie Szansa na sukces, jadę cię dałnie Twoja dupa jak Wojciech Mann bo ciągnie profesjonalnie Sprawdzaj mnie cioto, kiedy Filip wchodzi daje mołotow I to jest tak, to jest głos Jest tu finalista i koleś co startuje Więc sprawdzaj, idź po browar Jesteś tu bo kurwa Diox nie startował Jeszcze raz więc sprawdzaj, leci tutaj Filipek Kiedy wchodzę daję rapsy typie I to jest tak więc sprawdzaj, robię rozkurw Za dużo już rozpierdoliłem takich chujowych freestyle'owców [Wejście 3: GML] Wjechał tutaj, wersem prawilniak Robi swej pannie głębokie gardło Brain Dead familia No i tutaj punchem skonasz No bo mogę tu przy follow-upować zawsze Słonia No i tutaj się właśnie tobie mendo zwierzam Siadasz na karnego, jeżozwierza w kącie No bo ciebie to tu wpierdala ziom wiesz No i wiadomo to jest właśnie dobry przypał Pod dwie dykcje podwójne, Wojciech Mann, siostry Grycan No i tutaj kurwę przekmiń Kto ma tutaj o wiele grubsze wersy [?] to, co tutaj tracki zwały Taki wielki faworyt, a kurwa taki mały [Wejście 4: Filipek] Jak napierdalam, sprawdzaj kurwa ćwoku Znalazł się kurwa Marcin Gortat z Białegostoku I to jest tak, raczej Wypłacam ci tutaj pizdo lampe jak Maciej Ej dobra sprawdzaj, mam tutaj białą broń On mówił kurwa coś w temacie Słoń I teraz kurwa sprawdzaj mnie ziomal Na psach ma tak długi język, że mówią na niego mrówkojad I to jest tak, joł dokładnie, sprawdzaj Filipa Kiedy wchodzę daję kurwa rapsy na bitach Jaka ulica, sprawdź słówka Twoja dupa jest tak szybka, że mówią na nią ekspresówka [Wejście 5: GML] W sumie mogę jego tutaj rozkurwić, sk** w opór A po walce to ty będziesz nocował w rynsztoku No i mogę tu znów nawinąć Był Rychu no to i zgaś tak, Lukasyno No bo jesteś bardzo słabą [?] z Wrocławia Czego tutaj szukasz, może byś lepiej stąd nawiał Taki faworyt kiedy jesteś na pętlach Tak blisko odsłuchów, jak nawijasz tylko majk sprzęga No bo twój wers to jest zwykła tandeta Gdy tu wchodzę jak P i H, kurwa majk czeka No i wiadomo typku daję sk** niezły Bo ty jesteś na wolno dla mnie zbyt kiepski [Wejście 6: Filipek] Jaki kurwa Peja, ja pojadę wszystkich Macie tu kurwa styl życia gnoja z prowincji I to jest tak, joł dokładnie, sprawdzaj teraz Kiedy Filip wchodzi robi dobry melanż Jaki Rychu Peja, joł dokładnie ziomson Chuj z Peją, kurt rolson, chuj ci w dziąsło Jeszcze raz, joł dokładnie teraz sprawdzaj Kiedy Filip wchodzi, daje kurwa dobre hasła GML jadę pedale Jak to jest wygrać dwie walki i być w finale Jeszcze raz i sprawdzaj, joł dokładnie ziom Kiedy Filip wchodzi daje kurwa dobre flow I kiedy sprawdzaj jadę cię skurwysynu To nie freestyle'owiec tylko pomyłka regulaminu [Tekst - Rap Genius Polska]