WBW - Finał Grupy B lyrics

Published

0 227 0

WBW - Finał Grupy B lyrics

[Wejście 1: 3-6 - temat "Indiańskie Plemię"] O, wchodzę tutaj na WBW, jego niunia dała mi ksywę kurwa Winnetou Więc dopierdalam dobre wersy i on już tonie Zaraz ci przypierdolę tutaj kop w skronie Dobra wiesz, ja tu wersję wygram Ziomuś, kurwa, opuściłeś swój [?] Dobra, wiem o czym on teraz marzy [?] co mi rzucisz kurwa blada twarzy Co najwyżej, wiesz dobra, ziomuś z beefem Kurwa ja w tym mieście jestem szeryfem Dobra wiesz, jesteś zwykłym cwelem Jestem szeryfem, ty się zadowolisz jednogwiazdkowym hotelem Dobra wiesz że, mogę tutaj obciąć Jednogwiazdkowym hotelem to choćby w Tokio Dopierdalam dobre wersy, dobra sprawdź Ha, tutaj dopierdalam, tutaj kolejny raz I wiesz że tutaj, weź to szybko polub Bo odkrywam tutaj nowe miejsca jak Krzysztof Kolumb A ty, dobra, masz ryja Na mój widok mówi kurwa, Santa Maria Dobra wiesz że wbijam tutaj z rana A ty typ, może zagrasz kurwa jak Carlos Santana Dobra wiesz że oni się kurwa cieszą O Maria, Maria, oddawaj kurwa swoje trzy pięćdziesiąt Dobra, tak jadę na tym bicie Trzy pięćdziesiąt to dla ciebie stawka większa niż życie [Wejście 2: Enson - temat "Weneckie Lustro"] Ok, wpadam tutaj rozpierdolić system Czuję się jak tańczący z wilkiem I to jest tak, ja go zjadać nie mogę Jak to zjadać nie mogę, jesteś jak walka o ogień Napierdalam tutaj, ej raczej Gotujesz sobie obiad, pięściakiem I dalej napierdalam tutaj, wchodzi Enson I muszę ci kurwa wypierdolić pięścią I to jest tak, to jest tak, tak to działa Weneckie lustro, ty ciągle dajesz po kanałach I dalej napierdalam tutaj, to nie banał Jak Norek trzeba przypierdolić w kanał Ale Norek, ej sorry zapomnij Nie w kanał, bo ty jak zwykle wolisz norki Dalej, to jest bydło i to będzie szczere W westernie byłbyś kurwa [?] Napierdalam tutaj, robię to dobrze [?], jak Gospel, masturbator bydła I wchodzę tutaj, mam klasę I wiesz że zawsze jestem kurwa Apaczem Ty jesteś jak Indianin ale możesz runąć Nie jesteś Indianinem, chociaż masz na wolnych pióro Dalej jestem niezły ziomuś Możesz zrobić sobie z tego pióropusz To jest weneckie lustro sprawdzaj Ty jesteś raczej dzieckiem krzywego zwierciadła I to jest proste, sprawdź kurwo Na scenie tu powinno być weneckie lustro [Wejście 3: 3-6] Powiem wam jedną rzecz która mnie strasznie wkurwia Chciałbym cię traktować poważnie ale strasznie mi to utrudniasz O mój Boże, idę za ciosem Jak chcesz być groźny, kurwa z takim głosem Dobra ziomuś sprawdź, ja jadę rap Jestem z Wenecji, w tym momencie odpycham się od dna Dobra w każdym razie, to odwiedzam parter I kurwa wyjdę tutaj z twoim skalpem Jestem pewien, ja mam pióro Pisane punche o pisanych punchach, to nowy poziom bycia zjebem Dobra, w każdym razie odpierdalam W każdym razie tutaj dobrze zaraz Ty kurwa, ziomuś między nami Ty chcesz być kurwa na scenie tańczący z wilkami [Wejście 4: Enson] To follow-up na wolnym stylu masz pióro chłopaku Przez twoje wolne nie będzie ptaków I napierdalam to dobrze ziombel Chociaż twoje usta studiują ornitologię I to jest tak, sprawdź wolny I nawiń mi kto kurwa teraz był groźny Ja pierdolę, ej sprawdź ja się staram Nie będziesz groźny, nawet jak będziesz zaiwaniał Ej spoko to spontan To jest pierdolona zimna wojna I to jest tak, po tym masz tu zastrzyk Masz zimno na ryju od robienia laski [Wejście 5: 3-6] Zimna wojna, ja się uginam Wyglądasz jakby na ryj spadła ci żelazna kurtyna Dobra ziomuś, pierdolę takie lachy Jak nawijasz do mnie to kurwa nie podnoś pachy Nie podnoś pachy, styl jest faktyczny Jak podnosi pachę, rząd ogłasza atak biologiczny Więc, dobra nie masz szans tu na to Follow-up'ujesz samego siebie, kto tu jest kurwa masturbator Ziomuś, bardzo fajnie Jak ja mam kurwa traktować cię poważnie Dobra ziomuś, sprawdź ja tu jadę fajnie A ten typ zadowala się tylko manualnie Więc dobra ziomuś jestem lepszy Jak uprawia seks to musi kurwa płacić podatek od robótek ręcznych [Wejście 6: Enson] Masz dwadzieścia lat, wyglądasz jak mała dziewczynka U ciebie masturbacja to pedofilia Ej ziomek i znowu tu wchodzę na wolnym I jeszcze raz mi powiesz że nie jestem groźny To jest spoko tu wejdę A takich jak ty, to wysyłam na sanki na Syberię I to jest ziomek, sprawdź ej, bo ja to robię co dzień I Syberia, ej typie nie znasz Jedyna dupa jaką widziałeś to Królewna Śnieżka I dalej napierdalam tu do skutku A w dupę cię posuwa sześciu krasnoludków [Tekst - Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.