[Refren: Vixen & (Kasia Łopata x2)] Całe życie na tym statku przesiedziałem Na stałym lądzie nie mam nic Czasem myślę sobie, że ten świat nie dla mnie Tyle tu wody, a nie mam co pić (Chce mi się krzyczeć wtedy: "Ahooj, z tym wszystkim!" Kiedyś wykrzyczę to: "Ahooj!") [Zwrotka 1: Vixen] Kotwice w górę! Niech płynie ten okręt tam, gdzie nie było nas jeszcze Niech żyje świat, płynie tam, gdzie mnie wiatr z deszczem poniesie Jestem rad i się cieszę, kiedy skład-nie Wchodzimy w ten stan, który płynie kapitalnie Daj się nieść, dziś nie mów oceanom, gdzie cię nieść mają I trzymaj się bo nie wiadomo kiedy spadnie deszcz. Rano? Rano też będziemy walczyć z falą słodyczy, nie martw się Panny lubią bezy przyszły bez krzyczy majtek Że widać ląd, patrzy na niego lunetą Na szczycie masztu i choć idzie sztorm, to nie wbijamy w port Statku, mówię: "fu*k YOU!" rekinom za burtą A delfinom daję szacun, bratku, bo pomagają kumplom Płynę po wodach mętnych, wierz mi, każdy mi się przyda pirat Trochę boję się tu śmierci, temu łykam wina By wbijać we wrogów kija, gdy rozwijam maszt, biaatch Patrz na to, reprezentuję rap, gdy pływam [Refren: Vixen & (Kasia Łopata x2)] Całe życie na tym statku przesiedziałem Na stałym lądzie nie mam nic Czasem myślę sobie, że ten świat nie dla mnie Tyle tu wody, a nie mam co pić (Chce mi się krzyczeć wtedy: "Ahooj, z tym wszystkim!" Kiedyś wykrzyczę to: "Ahooj!") [Zwrotka 2: Vixen] Ale nie nie nie, bo tam gdzieś jest zakopana moja nagroda Tak, tak, tak, nie, nie, nie moja głowa to waga na słowa Nie mam równo pod sufitem, brak mi równowagi Nic się nie równoważy mi, typie, z tą wódą z wami Ale swój kurs obrałem, odkąd się, ziom, urodziłem Się żyje, powoli do przodu, cztery węzły Na pępowinie, po coś tu jestem, mam powód ziom i po to żyję Tak sobie tłumaczę, jeśli mi tu znowu coś nie idzie Wylądujesz na mieliźnie? Załogę swą pchaj do szalup Masz bezludną wyspę w sobie, tam poszukaj drogowskazów Bo są gorsze rzeczy niż sztorm, wypatruj obcych statków Co by się nie działo, wszyscy szukamy swoich skarbów Chciałem uciec #Cast Away, żeby mój balast zniknął Sukces to dla mnie to, że jeszcze nie gadam z piłką Staram się, nie odpowiadam jej - moja ex A jej Face jest od powiadamiania mnie z kim ona jest I to ma twarze dwie, jak tony zdjęć, które palę Odpływam gdzieś gdy, jak farba z tych zdjęć, się rozmaże Jak marynarza pendrive - byłem w wielu portach Swój też mam gdzieś port, ale znaleźć go to niezła orka Jestem wolny, gdy szukam swego miejsca jak płetwal Mój skarb mnie kocha, bo czeka na mnie, choć wie, że zwlekam Ale brzemię swoje na plecach tu każdy musi nosić Może się nie znam, ale morze znam #wilk morski [Refren: Vixen & (Kasia Łopata x2)] Całe życie na tym statku przesiedziałem Na stałym lądzie nie mam nic Czasem myślę sobie, że ten świat nie dla mnie Tyle tu wody, a nie mam co pić (Chce mi się krzyczeć wtedy: "Ahooj, z tym wszystkim!" Kiedyś wykrzyczę to: "Ahooj!") [Zwrotka 3: Vixen] Strzelam flagami. Gdzie jest skarb? Znajdę go nim skonam Nie chcę złota, gdzie platyna? Nie rób ze mnie inwestora Czuje się jak ryba w wodzie, na pokładzie jestem ponad morze Bo pływam jakbym miał za sobą Posejdona, albo wpływy dona Jestem tu, bo mam to co Ty, bo gdyby nie Nie widziałbyś się w tym tu, a ja widzę Cię Tworzę prąd, silny już, choć nie jestem impulsywny Jak Bermudy mam trójkąt patrzenia i nowe zmysły Mój rap to wiatr, jestem na fali, potopię w niej, bo mam flow Jak Noe; wybraniec, ale nie paruję jak vodaphone Ludzi. By wejść na moją arkę musisz kochać to Bo za bardzo się tu martwię tym wszystkim, ziom, i po chuj mi to? [Refren: Vixen & (Kasia Łopata x2)] Całe życie na tym statku przesiedziałem Na stałym lądzie nie mam nic Czasem myślę sobie, że ten świat nie dla mnie Tyle tu wody, a nie mam co pić (Chce mi się krzyczeć wtedy: "Ahooj, z tym wszystkim!" Kiedyś wykrzyczę to: "Ahooj!") [Tekst - Rap Genius Polska]