Gdy na to zdjęcie patrzę dziś, śmiać się chce Któż to jest? Jaki wstyd, chciałam zmienić się Dziś już ze śmiechem patrzę wtecz w tamte dni Bo jedyna tylko rzecz dokuczała mi Ref.: Mówili mi: grubasie, ty schudnij trochę w pasie Bo ciuchy już pękają wszerz i wzdłuż Wyglądasz jak armata i choć jesteś bogata To żaden chłopak nie chce cię i już Przeglądam wciąż gazety, studiuję wszystkie diety I aerobic ćwiczę dzień po dniu Staję się ładniejsza, co dzień jestem lżejsza W lustro bez obawy patrzę znów Nikt już nie śmieje ze mnie się, jest OK W modny ciuch mogę dziś śmiało zmieścić się Mam też chłopaka że ho ho, supermen Dziś wspominam tamte dni, jak koszmarny sen Ref.: Mówili mi: grubasie, ty schudnij trochę w pasie Bo ciuchy już pękają wszerz i wzdłuż Wyglądasz jak armata i choć jesteś bogata To żaden chłopak nie chce cię i już Przeglądam wciąż gazety, studiuję wszystkie diety I aerobic ćwiczę dzień po dniu Staję się ładniejsza, co dzień jestem lżejsza W lustro bez obawy patrzę znów (2 x)