Varmia - Pokarvis lyrics

Published

0 193 0

Varmia - Pokarvis lyrics

Odchodzę W pokorze W pożodze A na nów odrodzisz się A na świat wylejesz cień A na łzy wylejesz deszcz A ten deszcz to będzie... Lecz gdy znów narodzisz się To ten świat nie pozna cię Bo na łzy wylałeś deszcz A ten deszcz to była krew Odchodzę W pokorze W pożodze A gdy płomień przegna cień A kostucha ukradnie dech Czy to truchło rozpadnie się Czy to ciało uwolni ciebie Jego prawica w płomieniach Jego prawica w górze trwa Jego potęga zabija Jego prawica W górę wzniesiona Ogień dogasa Światło pożera Słońcu na niebie Sława! bez Ciebiе Martwą doliną Żywi wędrują Ziemia zapłacze Ziarno rozpaczy Sieję na darmo Siеję na darmo Popioły Anioły

You need to sign in for commenting.
No comments yet.