Późno już I coraz mniej się może zdarzyć Zwykłe życie znów obudzi nas Tkwimy tu Lecz napędzani marzeniami Uciekamy gdzie się uciec da... Tam, gdzie nie ma nas Najlepiej Tam, gdzie nie ma nas Późno już A jednak tyle wciąż przed nami Koniec drogi tak daleko jest Siedzimy tu Lecz z najsłodszymi wspomnieniami Odpływamy stąd daleko gdzieś... Tam, gdzie nie ma nas Najlepiej Tam, gdzie nie ma nas Późno już Noc też zasypia ze zmęczenia Śni o niebie pełnym innych gwiazd Tam, gdzie nie ma nas Najlepiej Tam, gdzie nie ma nas Tam, gdzie nie ma nas Najlepiej nam Późno już Choć tyle pewnie wciąż przed nami Jutro trzeba będzie wcześnie wstać