Trzeci Wymiar - Uważaj czego sobie życzysz! lyrics

Published

0 108 0

Trzeci Wymiar - Uważaj czego sobie życzysz! lyrics

[Intro 3x] Uważaj czego sobie życzysz [Zwrotka 1 - Nullizmatyk] Pierdolę koncert życzeń, żaden ze mnie Ringo Starr! Wywrzeszcz mi to w twarz albo wypierdalaj w siną dal! Nikt nie jest głupi to fałsz, to zmienia ludzi jak rausz Nikt nie jest Rookie kurwa ,,shut your motherf**ing mouth!!!'' Opróżniam skrzynkę fałszu oznaczam jako spam ich Niech wszystkie życzenia wyginą jak dinozaury Masz pilotaż gry teraz zanim runie kilo prawdy Gdy krwawe żniwo zbierasz Ci co życzą chwycą laury! Płynąc przez meandry mej chandry wie każdy że dziś z człowieka więcej Neandertalczyk miałby! Na chuj Ci moje skalpy? na skraju stromej skarpy stoję... Chcesz mnie martwym? ,,hator hator'' skaczemy we dwoje! Nie śpi licho, myśl co komu życzysz i co! Oczy tego nie widzą nieszczęścia chodzą parami ulicą! Nikomu nie życzę chłodu, choć wieje Arktyką Tu kosztuje każdy błąd, życząc ponosisz ryzyko! [Zwrotka 2 - Szad Akrobata] Pokazując na mnie palcem, na siebie wskazujesz trzema... Od razu psom w aucie, uzewnętrzniaj uprzedzenia! Nie, że tego u mnie nie ma... Toczę kulę przemian W celu samo ulepszenia... Skórę zdzieram, za ten super relaks... Twój stan samo uwielbienia i ciągła wiara w Supermana Widzą we mnie Hugh Hefnera...Booom! Kogucie, tu jest ziemia! Drugie Booom! Dla uziemienia... Bez koguta, także świta... Po temperaturę wrzenia ich uniesienia z krawężnika! Kontra mój tasak rzeźnika na przełykach... Niebo płacze... Chmur, jak nie widać, tak nie widać, gdzie nie popatrzę! Szad 13 października... Nie sądź! Nie burz! Nie oceniaj! Drzewo nie wybiera ptaka... To ptak, tu wybiera drzewa... Łatwo jest przywołać duchy... Dużo trudniej, by je przegnać! To nie muchy! Chodzą słuchy, że jest chłodno, gdy się żegnam... Życzę ciepła... Się przeżegnaj! Jak skończę to wytrzesz ekran! Pokazując na mnie palcem, trzema wskazujesz, kto przegrał! [Zwrotka 3 - Pork Pores Porkinson] Skuś baba na dziada oby gwóźdź Ci przebił płuco Wpuść na kwadrat mu huragan, oby chuj mu strzelił juchą! Żeby kot mu brudną dupą, usiadł na twarz ze szpicrutą I żeby oko mu zbielało, a rybki otruto... I żeby pies mu z burą suką uciekł gdzieś i tam kaputo! I żeby nic mu nie stawało, a jak już to jego gruchot Żeby sztuka jego putą okazała się zepsutą, a interes Muką i niech go jeszcze stłuką grupą! Głupio? Głupio to zarabiać dupą forsę! Ito takie kurwa polskie życzyć źle więc zacznij koncert. Lecz zastanów się dwa razy Karma wraca, czytaj z Buddą Ponoć każda akcja Ma reakcję #Issac Newton Jeżeli Ty mi, to ja Tobie. Wciąż dziwi mnie człowiek że miły jak widzi. Nie widzi to szydzi, wiesza psy na Tobie Więc gdyby tak rolę obrócić jak syry na głowę Wtedy by poczuł swe szczyny i los co kocha ironię!

You need to sign in for commenting.
No comments yet.