The Smeezingtons - Chciałbym być lyrics

Published

0 139 0

The Smeezingtons - Chciałbym być lyrics

[Intro] Chciałbym być pojebany, tak strasznie bardzo Normalnymi ludzie gardzą Chciałbym mieć swoje zdjęcie w kartotece Interpolu Pośród największych psycholów Lecz za każdym razem kiedy piszę frazę Wychodzi ze mnie pierdolony błazen Ale przysięgam że naprawdę kogoś zarżnę Żeby ten cały pojebany świat zaczął w końcu brać mnie na poważnie [Verse 1] Naćpać się meskaliną przez pieprzony odbyt Zrobię piekło tym świniom jak norweski ogrodnik! Chciałbym mieć bombę jak Kim Dzong Il Żeby móc pluć im w mordę co kilka chwil Chciałbym zrobić czystki jak Hitler i Stalin Żeby różowe chłystki przede mną spierdalały Nabieram chciwcy na sieczkę, jak w Srebrenicy Haski trybunał już dostaje bladej kurwicy Chcę własny gończy list, a na nim mój pysk I niedorżnięte feministki wkurwia dźwięk mojej ksywki Znienawidzony przez wszystkich jak Dżastin Bajber Ale nie umiem, jestem tylko pierdolonym klaunem [Hook] Za każdym razem kiedy piszę frazę (aha, aha) Wychodzi ze mnie pierdolony błazen (wyskakuje ze mnie!) Ale przysięgam że naprawdę kogoś zarżnę Żeby ten cały pojebany świat zaczął w końcu brać mnie na poważnie (O-o-o-ooo, brać mnie na poważnie) (O-o-o-ooo, yeah) [Verse 2] Mam własny show jak Kuba Woj**ódzki Gdzie włochaty grubas gryzie wszystkich gości w sutki Jeździć im po familii, kręcić filmy jak Ingrid Bergman Gdzie pingwin gryzie piętę a na węgiel leci s**ma Za to, że Tusk Ruskim non-stop opierdala berła Skosić pieprzoną dotację z Kremla Szamać kolację w prywatnej izolatce I mieć swojego osobistego psychiatrę Chcę różową kolekcję kaftanów bezpieczeństwa Tak niewiele jest potrzebne mi do szczęścia Więc dość tego pierdolenia Rozkurwię wszystko i zacznę spełniać swe marzenie [Hook] Chciałbym być pojebany, tak strasznie bardzo (tak bardzo!) Normalnymi ludzie gardzą (dlaczego nami gardzą?) Chciałbym mieć swoje zdjęcie w kartotece Interpolu (oj bardzo bym chciał) Pośród największych psycholów (pojebańców) Lecz za każdym razem kiedy piszę frazę (aha, aha) Wychodzi ze mnie pierdolony błazen (wyskakuje ze mnie!) Ale przysięgam że naprawdę kogoś zarżnę Żeby ten cały pojebany świat zaczął w końcu brać mnie na poważnie (O-o-o-ooo, brać mnie na poważnie) (O-o-o-ooo, yeah) [Outro] Śpiewajcie razem! Chciałbym być pojebany! Tak strasznie bardzo...

You need to sign in for commenting.
No comments yet.