Tes - Plotka lyrics

Published

0 188 0

Tes - Plotka lyrics

[Verse 1] Wiem,wiem... Wiem co mówicie,że tego nie pisałam że w krzakach na lajcie cztery razy dupy dałam! Że jestem cyniczna, patologia przemawia A za to co robię pewnie spotka mnie kara! Że piję apetity i że kimam na klatkach że nie mam ojca,domu bo wyrzekła się mnie matka Prawo mnie trzyma jak na razie w zawieszeniu Mówią że je łamię, pewnie skończę w wiezieniu! Pewnie zamorduje albo cukiernie okradnę Długo nie pożyję koło 20-stki gdzieś padnę Mówią mi że fukam i to całkiem na okrągło że zawale teraz szkołę ze zbliżającą ciążą! Że mój chłopak siedzi, że dostał dożywocie Bo zabił całą FIRMĘ za nutę na 100 procent! To wszystko bzdury, patrz jak zazdrość zwodzi Plotki i kłamstwa to dziś te gorsze nałogi! [Ref.] Powiedzcie mi jeszcze jak w życiu skończę Ile dzieci urodzę, kiedy dostane po mordzie? Kto mnie nienawidzi, ilu ludzi mnie kocha? Co robi moja matka i kim jest moja siostra? Powiedzcie mi jeszcze jak w życiu skończę? Powiedzcie mi jeszcze! [Verse 2] Jak mam problemy to dzwonię po Ruskich Zabijam jak maszyna w odwecie za mych kumpli Strach na ulicach nikt nie zna miasta nocą Mówią takie rzeczy a ja zawsze pytam po co? Materialistka więc facetów lubię zmieniać Wiesz mam sporo mąki więc nie szukam nigdzie chleba A że oni chcą być mili i próbują mnie kupić To nie moja wina że są na tyle głupi! Byłam na odwyku,ale się mi nie udało Mam anoreksję bo mnie męczy własne ciało Wpierdalam psychotropy, widzę zielone ludki Nie znam się na rapie i nie słucham muzyki! Stadion 10-lecia sprzedaje mi teksty Odpala mi je Chińczyk co ma ruskie Durexy! Plotki, plotki jaka jest ich moc? XXI wiek, a pierdolą non stop! [Ref.] [Verse 3] Jutro powiedzą,że mnie nie ma w głośnikach że latam po mieście w koszulkach bez stanika! Sprzedaję na bazarach kasety disco polo Po pracy w haremie jestem 6 już żoną! Jak akcje to wolne bo robi się już ostro Ostrzejsza niż Paris masz tu moje własne p**no! Kradnę też bity jestem mistrzem na ringu Wychodzę ze studni jestem jak pani z filmu! Twarz na jogurtach, jestem miss nastolatek Z moją twarzą wyjdzie za rok polski znaczek Mam dwa baseny i łóżko z baldachimem Ale aby się w nim przespać musisz mieć własną wille! Wozi mnie Lexus,a rozkręca mnie Jack Daniel's Jak chodzi o imprezy to nie znam żadnych barier! Takie życie, takie mówią o mnie brednie Słucham i pytam co takiego jest we mnie? [Outro] Wiem, wiem,że jestem szmatą i kurwą... Ciekawe kto się będzie teraz ze mną chciał zabawić? Jestem feministką nienawidzę facetów i dążę do równouprawnienia... Wiem, wiem... takie brednie Mam trzecie jajko na zewnątrz, wiecie o tym? chyba nie... Jak w życiu skończę?

You need to sign in for commenting.
No comments yet.