Tede - Kim Oni Są lyrics

Published

0 169 0

Tede - Kim Oni Są lyrics

Wychodzisz z klatki zdejmujesz z oczu klapki Przecierasz oczy patrzysz w bok czy nie ma tamtych Obcinasz parking nie to nie oni, chwilka ! Czekasz kto się wyłoni lada chwila zza winkla Droga wolna ustawiana opcja - czujność Nie wyglądasz na chłopca, który wdepnął w gówno Jednak jakoś się skradasz przemykasz bokami Masz wzrok paranoika - jesteś obserwowany! Każdy tekst jest dissem wszędzie jest spisek I dlatego tak nie chętnie wychodzisz na ulice Obserwuje cię system, inwigiluje rząd Monitoruje cię zło właśnie tak, ziom! Refren: Kim, kim są są Ci co coś chcą? Kim oni są? Kim kim oni są ? Kim kim są są Ci co coś chcą? Kim oni są? Kim oni są? Joł x2 Przelatuje helikopter A to dobre, masz odruchy wymiotne Mylisz się co nie co, myśląc, że po Ciebie lecą Mają jeszcze satelity w niebie i Bóg wie co Chyba ich ekipa chce Ci wszczepić chipa Kurwa coś przeczytał? Możesz mi polecieć, sam poczytam Nawpierdzielał żeś się psychotropów - teraz masz odlot! Ej! Zmień dilera, mordo! Iluminaci są, wśród twoich braci, co? Kontakt z rzeczywistością? Właśnie tracisz to ! Czegoś brak ci co? Chcesz czuć się ważny To tak jak każdy, a wielki brat i tak patrzy! Refren: Kim, kim są są Ci co coś chcą? Kim oni są? Kim kim oni są ? Kim kim są są Ci co coś chcą? Kim oni są? Kim oni są? Joł x2 Ta czarna octavia , ten szary super I ten stary dupek, co stawia skuter Są od nich - od tych co cię biorą pod lupę Monitoring jest też ich i kontrolują komputer System cię przejmuje! Też to czuję! Jedź na tym dalej - daleko nie ujedź! A ty się wcale nie przejmujesz, wiesz swoje Przecież tak nie jest Im zależy na tobie, co? Nie wiem, co żeś dojadł? To jest paranoja! Z Tobą jest coraz gorzej No co za historia! Kimkolwiek są oni może są, sam nie wiem! Nikim jesteś dla nich! Mają za nic Ciebie! Wiesz? Refren x2

You need to sign in for commenting.
No comments yet.