Tede - Tłek lyrics

[Zwrotka 1: Tede] Ziom Żyjemy w takich czasach, kasa trzęsie wszystkim Trzeba mieć to podejście, hajs się zgadza, cycki Hajs się zgadza, zyski jak w tonach Donatana Pierdolenie o słowianach, leje leje się śmietana Co nie jest tak? Spierdalaj Wiem dziś nie ma nikt skrupułów, wyrzuty sumienia, nikt ich nie ma tu Dupą dupska muska, kisi się kapusta, kici ssie lollipop Bierze go do ust tak i szczerze mnie pierdoli to Czy wyłowisz drugie dno tu, mogę robić rap o dupie, hip-hop jest z odlotów tu tej Bee Gees i Bidżisi(BGC) to dopiero kurwa byłby mix Na swoim widzę cały klip, Luxuria nakurwia masło im [Refren: Tede, Seta] x2 Dupą masło ubijaj, ubijaj je Ubijaj je, jupijaj je Dupą masło ubijaj, ubijaj je Ubijaj je, tłek tłek tłek [Zwrotka 2: Abel] Tłek, tłek, mętny wzrok Wchodzę w ten bit jak w masło Nowe Wielkie Joł, nowy wielki cios Te gierki nie z nami, na pamięć to znamy I gramy bez Hanny Montany wytatuowani rapu insygniami Ma to coś czego nie ma na wsi a podobno na wsi można popatrzeć I co ja widzę? Mona Lisę Jakiś dziki show. Abel - da Vinci flow Dobry kadr, film, cięcie, klaps Robi się napięcie, no co ty dawaj pengę Cyber punk; Bobby Digital Smagalaz, most w moim logo Hajs, hajs ja zrobię z głową O hajs, hajs nie pytaj nikogo Bo robi się tu rap diamentowo Cel i pal, mam naboje nie śruty Bang, bang #CallOfDuty Beng, klik, nie takie luksusy Będę robił to dopóki nie urwie ci dupy [Refren: Tede, Seta] x2 [Zwrotka 3: Tede] Nie gadajmy o muzyce fajnej, oglądajmy cyce (Tede ale ty jesteś jednostajny, te same panczlajny) Jacek Sznycel Pokaż mi różnice, nie widzę miedzy tym i tamtym jej Chce być popularny, mieć miliardy, ej, ogarnij słejg Popatrz na tą dupę, dupę, dupa robi twerk tu Dupa robi kapuchę, dupa bez sentymentów Nie znam cen tych mend tu, to może być kilka centów I każdy ma swoja cenę, wiele zależy od inwestmentu Trzęś, trzęś, trzęś, trzęś, trzęś, trzęś tylną część Wiesz co jest pięć, chcę tylko dupą dance Kręć mi dupą kręć, ona załatwi wszystko Kręć mi dupą kręć jak kiedyś… [Refren: Tede, Seta] x2 [Tekst - Rap Genius Polska]