Tede - P.S.P.M. lyrics

Published

0 130 0

Tede - P.S.P.M. lyrics

[Zwrotka 1] Zarabiasz na tym hajs, zamiast sałaty mam splendor Nadzieję na to mam, idę jak defendor Trzymam tempo, staram się żyć pełną gębą Coś jest nie tak ze mną, wiem to na pewno Cały ten rap, świat co mnie otacza - To nie wygląda tak jak w poglądach słuchacza Różnica jest ogromna, nie jest tak jak myślisz Przepraszam, no dobra, fakt, że chcielibyśmy To my raperzy, tak, kwiat młodzieży To może cię uderzyć, jak w to tak bardzo wierzysz De facto rzeczywistość ma mało z mitów A czarne widzisz na biało przez tych hipokrytów W wielu przypadkach jest dokładnie odwrotnie Ta cała ckliwa gadka pod rzewne melodie Wszystko, co przedtem mówiłeś do mnie Mógłbyś to do nich odnieść, wiesz? Dosłownie [Refren] Jesteśmy braćmi - pierdol się płać mi! I nic już nie traćmy - pierdol się płać mi! Zarabiać zacznij - pierdol się płać mi! Pierdol się płać mi, pierdol się płać mi! [Zwrotka 2] Orędownicy prawdy, prawdopiewcy Ile prawdy jest w tym? Ta, jak wam nie wstyd? Przecież to wasze teksty powtarzają jak litanie Śmiało, ten bez winy niech rzuci kamień pierwszy Teraz ty, fanie, co masz zdanie o rapie Czekam aż wstaniesz, pozbędziesz się z oczu klapek Po co ukrywać? Po co łykać jak pelikan? To ta muzyka dała nam to co mamy dzisiaj Zrób z tego dobre przesłanie, im je zanieś Twoje nagranie w bramie znają na pamięć Twoją płytę traktują jak biblię, nie dziwne Może muzyka kogoś z nich wyrwie, to zły biznes Zarabiasz na płytach, koncertach, t-shirtach Robisz to z serca, to lepsze niż dilerka! Nie mów mi, że sam tak o tym nie myślisz Niech te koty przeżyją to, co my przeżyliśmy [Refren] [Zwrotka 3] Co wiesz o mnie, skąd wiesz, weź się zastanów W co wiesz o nich też wątpię, to teorie fanów Znam tych panów, a oni mnie, znamy siebie Każdy album sprzedany w sklepie - dla nas lepiej Każdy album za**any - okradacie nas, chamy Wkładamy w to serca, czas i nas samych Nie wpierdalaj mi haseł typu komercja - Każdy z typów w każdy tytuł wniósł pracę i potencjał I uwierz, choć wiem, że i tak nie zrozumiesz Mało kto robi rap, hip-hop, nikt w sumie Po to tylko, żeby mieć z tego profit My bierzemy ten kwit, kurwa, kto ma go zarobić? Są różne drogi, są skrajne opcje I to jest fajne, w tym nasza moc jest Sami tu doszliśmy, to nie jest tak jak myślisz I czasami polski rap jest jednomyślny, wiesz? [Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.