Tede - Nie banglasz (remix) lyrics

Published

0 164 0

Tede - Nie banglasz (remix) lyrics

[Verse 1] Nie aspiruje nawet na trzecią ligę w rap grze Wasz rap to kibel, dlatego sram wam w punche Na to patrzę tak, cholernie mnie to wzrusza Powiedz mi nie nagrywaj, ja posłucham. BLAU! Jedna na majku sztuka, ale to musi wpieniać Lepsza niż wielu tutaj, wiadomo, pozdrowienia Czuje, że idę w blond #Kryśka Janda Nie wielu to zrozumie, jebie HASHTAG, ugh! Ja nie znam się na rapsach, ale masz fajny dres I to większe niż hip hop jest #Dead Prez W sumie mnie to martwi, a w sumie mnie to wali, Pozdrawiam Piotrka, flow jest niedbały Wiem, że to robię na poziomie o jakim śnią, gdy hajs mamy idzie na dragi Nie szukam draki gdy wbijam na tracki A nie dam się zabić, nakarmię twą zawiść I jeśli wciąż szukacie kuchni, gdzie mam grać To pozdro chłopaki, poszukajcie swoich jaj Ref. Sram Ci w punchline Jebie hashtag Klepie hasz tak Jedzie rap, kurde blaszka Kurde bla bla Styl się nagrał A Ty? Nie banglasz z tym? wstyd! [Verse 2] Przekaz, to przekaz o tym, że głośno szczekasz Psy zaszczają parkiet, jak rzucę parę petard I na tym to polega, mówię głośno co myślę Mam gdzieś Twoją opinie, to nie Twój zasrany biznes Dobrze jadam, pije, palę i zasypiam Jak Ci smutno, to trudno tak to idzie, wybacz Cała gra zamiera gdy ja zabieram głos w niej Co mi mogą rzucić, że mam okres? to dobre! I sprawdzi to Twój idol, bo trzęsą mu się porty I będzie mi na priv'ie pisał, że nie chce wojny Pocisnęłam tylu typom i kłaniają mi się w pas Widzisz jacy grzeczni? rapowy anturaż Wypluwam im to w twarz, a kole w uszy Szczególnie w ogromne, szkoda, nie poszło w trąbę Dupa zjada was za majkiem, wolicie nie patrzeć? Pozdro chłopaki, spójrzcie raz w oczy prawdzie [Hook] Sram Ci w punchline Jebie hashtag Klepie hasz tak Jedzie rap, kurde blaszka Kurde bla bla Styl się nagrał A Ty? Nie banglasz z tym? wstyd! [Verse 3] Mamy tu bum na, cioty w rurkach i chórkach Wyglądasz jak maniurka, zapytaj na podwórkach Oj będzie z tego burda, to obietnica, durnie Twój raper się posika, a przy tym pewnie kucnie Teraz rapgra hurtem, będzie się jebać z tekstem Hashtag, czyli oficjalne miejsce na product placement Zgubiłam w tym serce, nim zgubili mleczaki Zależy na hip hopie wam? że niby na czym? A! zapamiętaj, a! niech to będzie pieczęć Dawno nie widziałam Cię na ławce sąsiedzie Uwaga to zagadka i nie odgadną młodzi Który raper Cię oszukał, że pamięta skąd pochodzi ? Ha, hahaha ! widzimy to, nie podskakuj To jest żółtka kartka i jestem delikatna Następnym razem spuścisz głowę i opuścisz gre Couse i got guts to spit it like you motherf**ers can't [Hook] [Tekst - Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.