Szyderca - Finał: Eskobar - Szyderca lyrics

Published

0 188 0

Szyderca - Finał: Eskobar - Szyderca lyrics

[Wejście 1: Eskobar - temat "Ciężka orka"] Mordo jesteś w finale i tu robisz wielkie halo Bitwa się nie zaczęła, kurwa już cię odliczają Dokładnie to jest sprawa kiepska Zobacz oreczko, leżysz już na deskach Tak dokładnie kurwa to jest dobre Wypierdolić go z klubu, uwolnimy orkę Tak dokładnie to są ziomy A tak w ogóle gdzie mój przeciwnik, gdzie jest Wally? Tak dokładnie on cię rozpierdoli Tu jest Esko, a ty nawijasz wciąż kiepsko Jesteś pod kreską, cały czas wbijam tutaj punchem jak pinezką Już mówiłem, że mam na imię Esko? Posłuchaj mojego brzucha, jak tam twoje dziecko On mówi o co chodzi Jego dziecko mówi z brzucha, mój tata jest chujowy Tak dokładnie to jest przykre ćwiczyłem wczoraj z Bajorsonem na siłce Coś wam powiem, jestem MC's On brzmi jakby z Bajorsonem ćwiczył wersy Tak dokładnie ziomal Jesteś jeszcze chujowszą wersją Bajorsona [Wejście 2: Szyderca - temat "Ciężka orka"] Pe zawijał wcześniej w sreberka, to jest rozkmina Ty wygrasz jak w sreberka zacznie zawijać Midas A ty jesteś taki kiepski Wyglądasz jakby Łysy z Brazzers wziął cię na kurs fryzjerski I wiesz, że wpadam, pnę się do góry Bo jesteś bardziej chujowy od swojej fryzury I wiem, że kumasz, weź to ogarnij On uwolnić orkę krzyczał pod zakładem karnym I wiesz, że, pojadę tego gnoja On chudnie w oczach jak Koldi po węgorzach I wiesz, kiedy wygra ta szmata Jak Jeździec bez głowy, strzeli bramkę ze szczupaka [?] on jest jak glonojad, bo ma parcie na szkło A kurwa jak glonojad, stary ziombel Co ty mówisz tutaj, kurwa o orce Ty jesteś jak rolnik, to jest dobra rozkmina Jest jak rolnik bo dużo sypie na glinach I kumasz, to jest taki prawilniak ziomki że jak zbliżają się wykopki, mówi Jebać policję, tylko KRUS może nas sądzić [Wejście 3: Eskobar] Ten brzydal jest popierdolony Dziewczęta, rolnik szuka żony Zobaczcie jak on wygląda, kurwa co to za morda Karol Darwin poświęcił mu osobny rozdział Sprawdź to kurwa jak się gra z ziomkami Robią mi hałas, aż muszę robić przerwy między wersami I bez kitu dziś, dzięki jego mordzie nakręcą nowe Archiwum X Nawijamy dalej i rozpierdalam tą pałę Chcesz mnie skrzywdzić, ja mam mordę ze stali A tej mordy szukają już Mulder i Scully [Wejście 4: Szyderca] Rolnik szuka żony, ty weź to ogarnij On żony szukał w dzielnicy czerwonych latarni [?] [?] ma takie wersy, że nawet [?] I wiesz że, ja tu wpadam Przy okazji wpadam i rozwalam tego drania Ten debil był zawsze na bakier z fizyką Myśli, że tajemnicę światła, wymyślił Thomas Edison I wiesz, że, skumaj to Kiedy wpadam to zawsze sobie [?] ziom Jaki rolnik, skumaj to leszczu Twój poziom to cow, jak krowa po angielsku [Wejście 5: Eskobar] Dobra mordo, chcesz tu pogrywać ze mną Gdyby Edison widział twoją mordę, to by wymyślił ciemność Tak dokładnie kurwa, tak to leci Kiedy widać twoją mordę, żarówki przestają świecić [?] Więc przestań się tu grubasku napinać Chcesz stanąć w szranki to tutaj chodź Przytyłeś jeszcze bardziej niż Puoć Sorry mordo, elo Puoć jest zajęty, kręci mnie kamerą Tak dokładnie, co jest bejbe Sam przyznaje, że uczył mnie Łysy z Brazzers Mam pojechać chujowo, tak się stało Waszym chujowym stylem, twojej pannie się podobało [Wejście 6: Szyderca] Mojej pannie się podobało, to jest racja Moja panna jak zwycięstwo, imaginacja Wiesz i na tym opieram całą swoją karierę I wpadam człowieku jesteś dobrym cwelem Gada mi o pannie, weź ogarnij A w wieku trzydziestu lat, za dwa tygodnie spierdala do Anglii I wiesz, to dla mnie [?] Wpadam synku, jadę pokazuję klasę Jaki kurwa rozdział, jadę na bicie żebyś ty wygrał, jury by musiało być bardzo stronnicze I wiesz, że, jadę na bicie No i przy okazji pozdrawiam swoją ekipę Przegrałem z Esko, ale w jednej chwili Ale i tak oglądałem jego bitwy na [?] I wiesz, że trzęsę całym klubem Nie ważne kto wygrał, do weteranów zawsze mam szacunek Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska

You need to sign in for commenting.
No comments yet.