Szwed SWD - Oddanie lyrics

1.Przecież wiesz, że nie szukam wcale wojen, żyje z Bogiem. I się uczę mieć poukładane w głowie skoro pod kopułą gorąc wrzuć na czache powiew . Przyczyluj pare chwil niech twą duszę spali płomień. Co się żalisz człowiek przecież zamiast kuć żelazo życia teraz to czekasz aż ci układ tych gwiazd coś powie. Przez to tracisz zdrowie i zamykasz umysł na światło wewnętrzne. Wprowadzasz mózg klaustrofobię , otwarty umysł. Ten wojaż do prawdy trudny, doznamy bulwy, poznany Bóg w tym i każdy ruch z nim, z nim, staram się wykonać na tej planszy, sił starczy Sun tzu pokazał ze wojna to artyzm, więc to całe życie traktuję jak sztukę. Skoro jutra moze nie być po co dawkujesz uczucie?, po co? Dzieciak ruchów nieprzemyślanych unika. Zgłosił się do mistrzów, duchów i wezwał ich tym do życia Ref.: Oddanie, czyli cel w życiu, sens bytu. To dla mnie samospełnienie, nie jazda by mieć tytuł. Dzieciak oddany temu, bo to w ciężkich momentach dodało tlenu , ziom, czasem do walki się warto przemóc. To oddanie, czyli cel w życiu, sens bytu. To dla mnie samospełnienie, nie jazda by mieć tytuł. Dzieciak oddany temu, bo to w ciężkich momentach dodało tlenu, ziom, czasem do walki się warto przemóc 2. Dawno udowodniłem swe oddanie kulturze. Teraz siły w niej zawarte pobudzę, zwarcie prawie każde odrzucę. Staram się żyć w pokoju chyba, że zobaczyć Jaśka chcesz w trumnie. Moc złych sił tylko w tym wypadku dopuszcze, na trujące życie znajdziesz odtrudkę, czyli pasję i miłość. Pomimo, że jest zawsze pod górkę, zawsze, z każdą chwilą większą znacznie masz ulgę. Palec zawsze na spuście trzymam orient, a to co rodzi przypał ciągle trzymam, zawsze na muszce. Trzymasz trawkę to krusz, więc zwijaj gandzie bibułkę i przypal, a teraz macha do płuc bierz. Jak każdy szukam źródła co dzień. Uważnie patrzysz i słuchasz, na bank skumasz ten dźwięk, wpisana moja dusza w ten wers. Od teraz na zawsze i to jest więcej warte niz stówa czy dwie Ref.: Oddanie, czyli cel w życiu, sens bytu. To dla mnie samospełnienie, nie jazda by mieć tytuł. Dzieciak oddany temu, bo to w ciężkich momentach dodało tlenu , ziom, czasem do walki się warto przemóc. To oddanie, czyli cel w życiu, sens bytu. To dla mnie samospełnienie, nie jazda by mieć tytuł. Dzieciak oddany temu, bo to w ciężkich momentach dodało tlenu , ziom, czasem do walki się warto przemóc 3. To jest flow ze stylem, nie poszczę z rymem, ziomek z tego troszkę słynie, więc postęp słyszcie dziś. Szybki rozpęd i niszcze bit. Bóg powiedział Jasiek twórz historię, a myśli spisz, bo limit to peace. Ty wiesz o tym, ale trzeba się wysilić, by iść i cel odkryć. Mówisz tylko inni są źli, weź odbij, bo czas minie nim skminisz ten bit i sens zwrotki, ziom. Chcesz iść z nimi to idź i trzymaj się z fartem. Chcę dziś liczyć ten plik, jebać ten parter, ziom. Tak, wiesz o co chodzi, bo najlepiej działasz wtedy jak dobrze wiesz po co robisz Ref.: Oddanie, czyli cel w życiu, sens bytu. To dla mnie samospełnienie, nie jazda by mieć tytuł. Dzieciak oddany temu, bo to w ciężkich momentach dodało tlenu, ziom, czasem do walki się warto przemóc. To oddanie, czyli cel w życiu, sens bytu. To dla mnie samospełnienie, nie jazda by mieć tytuł. Dzieciak oddany temu, bo to w ciężkich momentach dodało tlenu , ziom , czasem do walki się warto przemóc