Szpalowsky - Amo lyrics

Kim jestem? Łatwiej może mi będzie zastanawiać się nad swoimi namiętnościami niż nad wydarzeniami ze swego życia. Kogo kocham? Dzieci kwiatów tępią nienawiść i przemoc Ciekawe ilu z nich umrze z miłości jak John Lennon Nie ma litości ten Venom - pierdolony pieniądz A Dekalog znika jak 10 zaginionych plemion Miłość do Ojczyzny, nagrodą worek medali Na Nysie - Żelazny Krzyż, na Odrze - Virtuti Militari 40 dni postu wypisane masz na dłoni Z niej 40 chłopców robi plac dla swojej broni Użyłeś tych liter, by się dostać między nogi Choć nie jesteś rozbójnikiem, sezam się otworzył Jak 9 miesięcy szczerej miłości dla płodu Bronisz się rękami i nogami, lecz nastąpi poród Jesteś zakochany, kreślisz wasze inicjały Jeśli grubosz to tańcz, jeśli wierzba to zamilcz Przykuj się do tego drzewa jak ekolog Albo wypnij się na cały świat - zrób to pod jemiołą Do zakochania jeden krok, odwiedzisz Wenecję Do odkochania jeden skok, stoisz sam na Moście Westchnień Evviva l'arte, a może sztuka dla sztuki Uśpij Łajkę, rozróżniaj damy od suki 14 lutego, miejsce zbrodni - jakiś butik Świadkowie tylko zeznają, że szczęścia nie kupisz Wysadźmy się w powietrze w imię ideologii 72 hurysy - każda cię wynagrodzi Synowie Hamasu wciąż będą się rodzić Fanatyzm nie znika w ciągu 72 godzin Obowiązek wzywa do wirtualnego gówna Bezstresowo wychowany - nie wiem co to musztra To ostatni czas dla tych przykutych do łóżka Są przypadki, że rak krtani rozwiązuje usta 100 000 słów napisanych mam do beatu Wciąż to jedno bez prawa bytu w moim słowniku: AMO