Szogun - Co u Żuka? lyrics

Published

0 198 0

Szogun - Co u Żuka? lyrics

[Intro x2] Za plecami krzyż uformowany z dwóch palców! [Verse 1] Od lat dziecięcych wielu z nas męczy Znalezienie dobrej odpowiedzi wśród błędnych pajęczyn Kiedy nie pasi "nie wiem", gorsza jest "raczej" A zaprzeczyć to jak postawić gówno przed wiatrakiem Zaczyna się w szkole od pytań o obecność Nie skłamiesz że cię nie ma, więc dalej, powiedz to Przyznaj, że jesteś, nieco spięty, potwierdź! Od tego dnia na dwanaście lat masz problem Na brak twej decyzji każdy będzie narzekał Ale ojciec mówi "walcz!", matka syczy: czekaj Papież karci: "zostaw!", hormon kusi "dawaj!" Z jednej strony chłosta z drugiej puste brawa Zbiór odpowiedzi jest po prostu zbyt liczny I nie pomaga to wcale, że już wiesz czym jest konflikt tragiczny Bez wskazówek nie pojedzie nawet Hołowczyc Ale TY masz być tym stanowczym łowczym [Ref. x2] Co u żuka? - Jakiego żuka? - Muka! Co u żuka? - Nie wiesz? - Muka! Co u żuka...? Za długie milczenie na temat żuka wiesz, że przysługuje... muka! ...za plecami krzyż uformowany z dwóch palców [Verse 2] Ty, matka wie, że jesteś gejem? Tak, czy nie? Masz tu szansę na porażkę tylko, jak nie dwie Skąd znasz tę kobietę? *tamtą blondynkę?* - to koniec Podoba ci się jej kolor włosów? Od razu idź do niej Z takich zagrań biorą się milczący wujowie W stylu; wpadł wujek Stefan lecz raczej dziś nic nie powie Siedzi obok ciotki, pali szlugi, chłonie ploty Myślisz, że zawsze był taki milczący? Ziomuś, co ty Kiedyś żartował i rozdawał mrugnięcia Lecz gubił się w odpowiedziach, ciągle robił w nich cięcia Wydedukował, że nie oberwie na pewno Tylko kiedy milczenie zrobi złotem, odchrząknięciem srebro Mowę uzna za drewno i już mu wszystko jedno Za niewłaściwe odpowiedzi zbyt wiele razy był wpierdol *Stefan, no nie tak było?!* ciotka poparcia szuka Lecz on tylko się uśmiecha, by nie dopadła go muka [Ref. x2] [Verse 3] Muka to zadanie z gwiazdką, lepiej, z trzema Muka? Siema, super, że jesteś mimo przemian Przyszedłeś po kanapkę, a wyszedłeś z zestawem Wjebano cię na mukę, ty tego nie wiesz nawet Modern day muka to tęższa rozkmina Tego czy się przyjęła nie podpowie ci siniak Rozpoznać trudno jej twarz obłudną Dzisiaj do czekoladek w promocji książka: "Jak schudnąć?" Algorytmy, szyfry, armie kliknięć Profilują cię w sieci byś nie uciekł jej nigdzie Zostaje tylko grymas chłodny Jak kiedy podniosę za nogawkę spodnie, z których nie wyjąłem drobnych Szlag by to! Z jak wrytą w lastryko matrycą Stać mam i co? Nicość! Muka wins! Jak Liu Kang w MK3 Wnuki muki mnie nie znajdą nawet gdy już stracę kły

You need to sign in for commenting.
No comments yet.