Szamz - WIECZNIE MŁODY lyrics

Published

0 139 0

Szamz - WIECZNIE MŁODY lyrics

[Verse 1] Chcę być wiecznie młody, palić wielkie jointy Ambrozje wlewać bombay Czerpać z życia ile można, piękne chwile co dnia Śliczna niunia mnie kocha Pale po to by zatrzymać ten czas Ja kurwa nie wachąm, ja wciaż pale ten gra** Siedze na swoim gównie, odpuść brat żyje jakby mi zostało pare lat Wiecznie młody jak Piotruś pan Niech to brat tak dalej trwa Weź bombay że nalej nam I nie płacz że wychlałem sam I gdy będę miał umrzeć ja, chce myśleć że wygrałem life Wciąż biegnie czas, zabierze jeszcze nas Te wszystkie chwile, one pójdą jeszcze w piach Chcę zostawić ksywe, by mnie ktoś po śmierci grał Pierdol me imie, dla gimbów jestem szamz g.r.aaaa

You need to sign in for commenting.
No comments yet.