Szamz - UFO lyrics

[Hook: Szamz] {U.F.O, U.F.O}x5 [Verse 1: Szamz] Latamy, patrzaj na nas Patrzaj w górę mała Niezidentyfikowany Obiekt szamski szaman Friz steruje statkiem Lecimy nad twym miastem U.F.O kurewko Latające talerze, u nas na imprezie Zaproś nas do siebie Zobaczysz to na koncercie Jestem z innej planety I pierdole ziemie U.F.O, kurewko Nic na pokaz, jak znaki na polach, brat Jestem ponad stanami Przeż to na fotach mam Spadłem tylko raz, Roswell skojarz brat U.F.O kurewko [Hook: Szamz] [Verse 2: Beka KSH] Lece na planete cipek Potem wracam na ziemie To co robię, to co robię, wypierdala nad ziemię To nieziemski styl, to kosmiczny styl Chciałbyś być tu gdzie my ale boisz sie ruszyć Daj mi weed, daj mi bro Daj mi weed, daj mi bro Patrz, patrz jak to robię Rzucam nowe gówno co dzień Ja i szamz, ja i szamz To jest nowe jebnięcie Dzisiaj pierdolisz nas Jutro prosisz o feat Wy kurwa śmieszne ludki Macie płaskie główki Ja sobie zgarniam z tego kasę Wy ciągniecie [?] Lizodupy, studenciaki co robią se rapsy To kamień łupany, my galactic fazki