Cisza Ty, ty i ja Ty i ja i cisza Ty, ty i ja Ty i ja i cisza Ty widzisz więcej I słyszysz więcej I czujesz więcej niż byś chciał Znasz wagę słów Obelgi smak Ty nadziei znasz twarz Ty znasz nadziei twarz W ciszy sie rodzisz W ciszy umierasz W ciszy ktoś ciebie w kamień zamienia W ciszy ginie bunt i gniew W ciszy jest strach, lęk Cisze kochasz i jej się boisz Cisza ból i rany koi Cisza nas usypia Cisza nas usypia Tak, tak cicho a ty sie boisz Tak, tak cicho dlaczego płaczesz Znam ból, Twój ból Znam strach, Twój strach To cisza Ta cisza Ilekroć w nocy snisz Anarchii budzisz mit Anarchii mit budzisz Co noc jesteś sam Co noc jesteś sam Co noc jesteś sam I nie wiesz, że ja to wiem