[Zwrotka 1] Organizm człowieka przyswaja substancje Od mleka w proszku po sztuczną tkankę, tak Fajne pośladki, wszystko się zgadza Ale musiałbym mieć pitbull'a i jarać mocarza, aha Siadamy: „Może cukru do kawy?” Ciacho od mamy wrzuciła do masy, trzy czekolady zjadamy i... Na prawdę pomaga - prawda! Ciekawe co sprawia, że chcesz tego więcej Zawsze wracasz, tak jak jebana zgaga Daj gumę orbit, Aspartam pomoże w mej udręce Chemiczne przyciąganie skarbie, czujesz mięte? Syntetyczna magia nas wyniesie w czarną przestrzeń Jedźmy do centrum po brudny funk Parę blach, parę gram, parę bram dalej Czuję jak elektryczny tajfun wciąga nas Chodźmy w bal! Wiem, że to nienormalne [Refren] Miłość do substancji, niech krążą w nas Wiem - czemu - nie możesz spać w nocy Tańcz! Dopóki mam ochotę na toksyczne związki Ciężko będzie nas rozłączyć Miłość do substancji, niech krążą w nas Wiem - czemu - nie możesz spać w nocy Tańcz! Dopóki mam ochotę na toksyczne związki [Zwrotka 2] Wiesz, to takie dobre, takie smaczne Za sprawą E-211 „Przepraszam, czy mogę dokładkę?” Wybaczcie moją niesubordynację Ale kiedy talerz jest w transie Czuję kulinarne wibrację Łatwo przyswajalne substancje Twoje źrenice nie odbijają świateł wcale Wyznaję syntetyczną wiarę Dmitrij Mendelej** był mesjaszem; mamen Nowe pierwiastki połączone z ciałem Pora na przemianę, zachodzą reakcję Chemiczne chmury nad stołecznym miastem Kwaśne deszcze nie padały wcześniej na Warszawę Otwórz balkon, poczuj aurę, idź z psem na spacer Dopal papierosa, dopij zimną kawę [Refren] Miłość do substancji, niech krążą w nas Wiem - czemu - nie możesz spać w nocy Tańcz! Dopóki mam ochotę na toksyczne związki Ciężko będzie nas rozłączyć Miłość do substancji, niech krążą w nas Wiem - czemu - nie możesz spać w nocy Tańcz! Dopóki mam ochotę na toksyczne związki Wracam do domu, nie mam floty, kończą mi się środki Miłość do substancji, niech krążą w nas Wiem - czemu - nie możesz spać w nocy Tańcz! Dopóki mam ochotę na toksyczne związki [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]