[Chorus 1] Panie dzieju, ja to już niejednych takich przeżyłam Panie dzieju, niejedno widziałam, gdy się tak tu kręciłam Nosiłam w dechę takich, w dechę takich, w dechę takich cnych Nosiłam gnojów jak but głupich, tych do cna, tych do cna złych [Verse 1] A wszyscy oni z mojej byli gliny A wszyscy oni z mojej byli gliny A wszystkich ich moje wykarmiły dydy [Chorus 1] [Verse 2] Arktyka i Antarktyda Arktyka i Antarktyda Arktyka i Antarktyda To miejsca gdzie rzadko się mnie dotyka [Verse 3] Niejeden żołdak szaniec we mnie dłubał Niejeden klecha trumnę w bok mi wsuwał Niejeden mnie dzielił granicą na pół Niejeden mi kołtun tu śmiecił i psuł [Verse 2] [Chorus 2] Panie dzieju, ja to już niejednych takich przeżyłam Panie dzieju, niejedno widziałam, gdy się tak tu kręciłam Znam niejedną szaradę o niejednym narodzie Myślę, że Maryja chciała, by Józef był przy porodzie [Verse 1] [Outro] गोविन्दम आदि-पुरुसम ताम अहम भजामि