Umierajmy we dwoje Umierajmy na ulicach Ja się tego nie boję Umierajmy na ulicach Jem słowa nie moje Z obcego języka To jest wojna we dwoje Ramię, przyłbica Zimna wojna we dwoje trwa Ja się tego nie boję Mam głowę, naboje, totem psa Jeszcze zabraknie nam tchu Nareszcie... Przed tobą się zbroję Przesuwam granice W miłosnych okopach Samotna Piechota Na mapach nas nie ma W kronikach istnienia To jest wojna we dwoje Zimna wojna we dwoje trwa Ja się tego nie boję Mam głowę, naboje, totem psa Jeszcze zabraknie nam tchu Nareszcie...