SoDrumatic - Trigger lyrics

Published

0 111 0

SoDrumatic - Trigger lyrics

[Zwrotka 1: VNM] Jakieś 12 lat temu studiowałem informaty-kęęę Paru pamięta że chciałem to konto zasilić basi-cieem, Brakowało mało a mocno w tym życiu pomyliłbym się wieeem I w UK nie wiedziałem że ta wyprawa zmieni mi życie w seeen Czekaj back, o tym narazie nie ma gadki ty Po pierwszym roku masz poprawki trzy Ale na mini-studio zarabiać fruniesz do Anglii kwit Na lotnisku, zasilasz FlyBe team Ale nie wiesz że angol stamtąd co go nauczysz rapować za rok dogra ci się na Where Have U Been On nauczy cię walć w nos ale nie pięścią wiesz o co cho Brałeś później różne rzeczy do nosa ale przez Johna wiesz że pierwszy był koks Mieszkasz z piętnastoma polakami w 3-piętrowym domu Poszedł melanż ta i sporo zgonów, o trzeciej na parterze sam zostałeś na Głośniki dałeś College Dropout Kanye Westa piłeś piwo jakby po kryjomu Po tym jak poleci Spaceship zdecydujesz że nie wracasz do Elbląga do domu Tlyko lecisz do WWA robić rap którego będzie słuchał cały kraj Tomuś Ten Spaceship, to był randomowy trigger, ale pomógł [Refren: Sarsa] A wszystkie plany zamieniam w iluzję Przeznaczeniu zaprzeczam i tu jest Cały sens, żyj dla poruszeń W każdej chwili zmień kierunek Wczorajsze marzenia jak klatka po klatce Bez przerwy przeglądam, przewijam Co miało być może nigdy się nie stanie Nic nie musi być na stałe [Zwrotka 2: VNM] Dwanaście lat później wychodząc z depresji tej którą miałem przeeez To że jedyny mój życiowy cel dla mnie już won't be the same Stałą z moimi tu w kraju fanami już zbudowałem więęęź Ale ze swoim już szczęściem na co dzień jej grubo miałem mniej Wtedy obwieściłem dalekosiężny cel który wyleczył mnie Obwieściłem to u Rawicza i w necie że co będę robił po tej karierze wiem Ale kiedy w końcu zamiast o szczęśćiu zacząłem przez ten plan myśleć o śmierci Dzień w dzień nie zamineiłem na nic go nikomu o tym nie mówiłem każdy chce być konsekwentny nie? Pisanie książek w Portugalii po czterdziestce brzmiało cudownie Do tego było prawdopodobne dopóki nie zamieniło się to w zegarową bombę Jeszcze tylko 8 lat mam żyć zostawić wszystko potem wypierdalać stąd? Jeśli będę wtedy jeszcze chciał żyć tutaj nadal to co? byłem przekonany że moje życie kończy się za osiem lat a mam 32 więc chyba coś nie tak Jakoś wtedy poznałem mega kumpelę i pokazałem jej mój najgorszy strach Po gadce było jasne że zawsze mogę zmienić co chcę i kiedy chcę Ale sam tego nie wiedziałem goddamnit man, ta rozmowa to trigger, wyleczył mnie [Refren: Sarsa] A wszystkie plany zamieniam w iluzję Przeznaczeniu zaprzeczam i tu jest Cały sens, żyj dla poruszeń W każdej chwili zmień kierunek Wczorajsze marzenia jak klatka po klatce Bez przerwy przeglądam, przewijam Co miało być może nigdy się nie stanie Nic nie musi być na stałe [Zwrotka 3: VNM] Dekadę do przodu od teraz ciekawe to jak będziemy żyyyć U niektórych ludzi się jakoś znacząco na bank nie zmieni nic Ww głowach pojawi się teraz zapewne tu nam niejeden szkiiic Ale z pamięci wyleci nam za chwilę jak zerwiemy film Teraz wiem że co będzie później ja wolę nie wiedzieć Chyba wolę patrzeć dookoła teraz niż przed siebie Nie mogę być pewien co Będę chciał robić jak 42 stuknie mi I czy w moim przypadku bycie ojcem Wyda się ciągle tak nudne mi Bycie w jednym związku ciągle tak trudne ty Ta, chcę tlyko i aż nieustanne szczęście nim szczeznę A gdy dde mnie kiedyś odejdzie, wtedy mam na szczęście ten backspace Sorry nie backspace tylko shift Też możesz zmienić pracę rzucić szkołę znaleźć męża Rzucić żonę wychowywać dziecko sam czy nie mieć nikogo żyć samotnie cokolwiek Whateva makes u happy, nigdy nie jest za późno Często w celach schematów sami więzimy się na próżno Pomyśl czy wszystko co masz jest Ci naprawdę niezbędne A to czego chcesz, czy jest Ci na prawdę potrzebne [Refren: Sarsa] A wszystkie plany zamieniam w iluzję Przeznaczeniu zaprzeczam i tu jest Cały sens, żyj dla poruszeń W każdej chwili zmień kierunek Wczorajsze marzenia jak klatka po klatce Bez przerwy przeglądam, przewijam Co miało być może nigdy się nie stanie Nic nie musi być na stałe [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.