[Refren: Auman & Sobota] Wszystko wokół nieważne gdy jestem gwiazdą rocka Bo jestem gwiazdą rocka dziś, jestem gwiazdą rocka dziś Wszystko wokół nieważne gdy jestem gwiazdą rocka Bo jestem gwiazdą rocka dziś, jestem gwiazdą rocka dziś Sam wiesz to na poważnie gdy jesteś gwiazdą rocka Bo jesteś gwiazdą rocka dziś, jesteś gwiazdą rocka dziś Grasz z życiem na odważnie by żyć jak gwiazda rocka Żyć jak gwiazda rocka dziś, żyć jak gwiazda rocka dziś [Zwrotka 1: Sobota] Nie mów mi w czym mam łazić, nie mów mi ziomuś nic Nie mam Twoich bagaży, gwiazdą rocka chcę być Choćby tylko czasami, pod stopami czuć szczyt Nie jesteśmy tacy sami i to właśnie jest git Wrzucam w muzę dynamit gdy kładę wokal na bit Stoprocent mnie ubiera i stoprorap daje VIP Gdy cały Twój świat się wali, w moich oczach masz błysk Ciebie ogarnia paraliż, ja trzymam kurs na zysk Nie będziemy się bali w piersi nie chcę wiecznie się bić Te rządy trzeba obalić, na bogato chcę żyć Wszyscy już się zesrali chociaż weź palcem mi pokaż Czy jest tu dziś ktoś na sali, kto nie chce być gwiazdą rocka Bilbordy mieć na blokach, zawsze pełny barek I w koncertowym szale o piec rozjebać gitarę Na czerwonym dywanie z uśmiechem spoglądać Chociaż gdyby nie okulary ten ryj by już nie wyglądał [Refren: Auman & Sobota] Wszystko wokół nieważne gdy jestem gwiazdą rocka Bo jestem gwiazdą rocka dziś, jestem gwiazdą rocka dziś Wszystko wokół nieważne gdy jestem gwiazdą rocka Bo jestem gwiazdą rocka dziś, jestem gwiazdą rocka dziś Sam wiesz to na poważnie gdy jesteś gwiazdą rocka Bo jesteś gwiazdą rocka dziś, jesteś gwiazdą rocka dziś Grasz z życiem na odważnie by żyć jak gwiazda rocka Żyć jak gwiazda rocka dziś, żyć jak gwiazda rocka dziś [Zwrotka 2: Sobota] Od dzieciaka już ziomuś jarało mnie to W telewizorze w domu śledziłem ten sport Nie chwalę się nikomu, w duszy wciąż gra mi rock Kiedy jeden skurwiel na scenie kontroluje tłumy, że szok Być jak Riedel i Panasewicz, Kora, Nalepa wtedy Choćby tylko od biedy, być bohaterem tragedii Nigdy nie spaść ze sceny choć ciągle się zataczać Życie jeden wielki teledysk, zgaszę wliczonego mieć kaca Łba sobie nie zawracać tym, że coś nie wypada Cokolwiek odpowiadasz, kochają Cię na wywiadach W sobotę róż zakładam, w poniedziałek braknie go w sklepach A już we wtorek w żurnalach chcą wiedzieć co w środę masz na plecach To niezła heca dzieciak, bo kiedy dorosłem tak Ten sam cel mi przyświecał, na scenie chciałem wciąż stać I uwierz mi brat, że z perspektyw lat, nie zacząłem szlochać Gdy wyszło i tak, że trza robić rap, że gdyby dziś gwiazdą rocka [Refren: Auman & Sobota] Wszystko wokół nieważne gdy jestem gwiazdą rocka Bo jestem gwiazdą rocka dziś, jestem gwiazdą rocka dziś Wszystko wokół nieważne gdy jestem gwiazdą rocka Bo jestem gwiazdą rocka dziś, jestem gwiazdą rocka dziś Sam wiesz to na poważnie gdy jesteś gwiazdą rocka Bo jesteś gwiazdą rocka dziś, jesteś gwiazdą rocka dziś Grasz z życiem na odważnie by żyć jak gwiazda rocka Żyć jak gwiazda rocka dziś, żyć jak gwiazda rocka dziś [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]