Sobota - Tron pasuje mi lyrics

Published

0 72 0

Sobota - Tron pasuje mi lyrics

[Refren x2] Królem przyszło mi być Wziąłem bo nie chciał nikt Muzyka, miłość, plik, ciężko lekko żyć Wiesz, że to we mnie tkwi mimo upływu dni Nie zachwiało mną nic, ten tron pasuje mi [Zwrotka 1] Nie pochylam się pojebie i nikomu się nie kłaniam Chyba, że hajs jest na glebie, wtedy korona nie spada I wszystkie znaki na niebie, jakoś tak mi Bóg układa Że gdy w lodowiec przyjebie, to mój statek płynie nadal I jedynie boli mnie, to że nic nie boli mnie Coraz mniej kontroli, wiem, masz nad moim snem I mogę pozwolić se, bo życie daje mi co chce I dopóki w dłoni ster, los mi mówi "Yes sir" A do siebie luzem dystans mam Dokąd jeszcze nie wiem ten wózek pcham Zamiennych części brak, mnóstwo chęci patrz Pociąg pędzi tak, chociaż to już brak s** my super swag I to koniec language W sumie nie jeśli tylko chcesz W życiu mordę krzyczę yeah b**h Gdy trzeba głową mur przebić To też żaden jest problem Choć mógłbym dawno już nie pić To lubię wkurwiać wątrobę Więc idę przez życie, ogarniając sprawę Mam dla kogo żyć, wiesz i dla kogo wstać [Refren x2] Królem przyszło mi być Wziąłem bo nie chciał nikt Muzyka, miłość, plik, ciężko lekko żyć Wiesz, że to we mnie tkwi mimo upływu dni Nie zachwiało mną nic, ten tron pasuje mi [Zwrotka 2] Przywitam nowy dzień, założyłem już koronę Ty znowu zrobisz nic, a ja wszystko zrobię Przelewy odkrywają moje konto jak Kolumb Klikam sobie PIN jakbym klikał polub A ty dalej na to zły, wiem to Bo sprzedawać tak naprawdę to jest Gdy kupujesz znowu szczęścia cień I lecicie sobie po więcej we dwoje Tak pokonuje dystans większy niż twój hate Ścigać ze mną to się tylko może mój fame Lecę znów wysoko by odwiedzić w chuj miejsc Widok zajebisty mam na to gdzie jest cel Nie potrzebuje Twojej prawdy, mam ją gdzieś Potrzebuje Ciebie tylko żebyś był tłem Wezmę muzykę sobie w ręke jak spray I namaluje sobie zaraz tu 6 zer Lecę, lecę, lecę I póki tak mi w mojej duszy gra Twojej Ameryki nie potrzeba mi Wiem, że zostawię tu po sobie ślad Wiedziałem o tym nawet jak nie miałem nic Za mną co złe mógłbyś życzyć Przegrane bitwy, ja z niczym Ale miałem na kogo liczyć (zawsze!) Razem dziś mamy co liczyć Tak więc prawie wszystko stracone Dziś każdy z tego żartuje Sobota dał mi koronę, Pop pokazał jak być królem [Refren x2] Królem przyszło mi być Wziąłem bo nie chciał nikt Muzyka, miłość, plik, ciężko lekko żyć Wiesz, że to we mnie tkwi mimo upływu dni Nie zachwiało mną nic, ten tron pasuje mi [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.