[Zwrotka 1] Trochę czasu mi zajęło, aby dotrzeć tu, gdzie jestem I nie chodzi o miejsce, lecz o porządek w głowie Nie dywaguj tu nad sensem, bardziej, czy tam cel jest I czy potrafisz do niego dobiec Rusz dupsko i pamiętaj, możesz liczyć na siebie I ewentualnie mieć fart Życzę tobie, ziomuś, szczęścia, bo skoro tego słuchasz To znaczy, że mój cel się spełnia Chodźmy gdzieś, nie wiem gdzie, ty prowadzisz Ja będę tylko dźwiękiem, ty zbieraj obrazy Ja będę tylko echem Tylko echem, kiedy zdejmiesz słuchawki Nigdy nie umiałem słuchać, gdy ktoś mi dawał rady Nie umiałem też doradzić, wiesz Myślę, że do najważniejszych wniosków dochodzimy sami W chwilach, kiedy już nie ma granic [Refren] Nawet jeśli wszyscy odejdą, idę dalej Bo wiem, że w tym cel jest Nie poddam się i znajdę to piękno Ide bo wiem, że jest gdzieś dla mnie miejsce Nawet jeśli wszyscy odejdą, idę dalej Bo wiem, że w tym cel jest Dojdę tam, gdzie chciałem dojść jako dziecko Idę, bo wiem, że jest gdzieś dla mnie miejsce [Zwrotka 2] Głęboko w sercu, schowałem kilka wspomnień Nie lubię rozstań, więc chyba lepiej nie znać się w ogóle Jesteś spoko, ale nie będziesz lepsza od niej Suma, sumarum, zwykle kończę samotnie Wiem, że gdzieś tam na końcu świata jesteś I czekasz i chcesz, jak ja, ale ciągle coś się zmienia Ciągle masz dylemat, albo coś jest nie tak Albo, tak naprawdę, nic tam nie ma Tak naprawdę, wszystko jest warte tyle, co, kurwa, szlugi Dychę wybulić, wyrzucić, a potem wrócisz W to samo okienko, tego samego kiosku I całe piękno znika po pierwszym gwoździu Wdech i wydech, i płuca znowu krzyczą Wdech i wydech, kotku [Refren] Nawet jeśli wszyscy odejdą, idę dalej Bo wiem, że w tym cel jest Nie poddam się i znajdę to piękno Ide bo wiem, że jest gdzieś dla mnie miejsce Nawet jeśli wszyscy odejdą, idę dalej Bo wiem, że w tym cel jest Dojdę tam, gdzie chciałem dojść jako dziecko Idę, bo wiem, że jest gdzieś dla mnie miejsce Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska