[Zwrotka 1] A ja mam zajebiste życie, choć bywam na celowniku Jak na łysej czaszce Sinéad O'Connor logo Public'ów I tak nawija Rychu szereg popełnionych błędów Cechuje każdego z nas, nie uciekam od problemów Codziennego dnia, mi mówili mi co za kwiat Pieprzyć ten dziwaczny świat, nie pozbawiony wad Jeszcze bardziej hardcorowy niż wstecz te kilka lat A ja widzę że u ciebie po staremu bez zmian Chciałaś być wampem jak Cindy Lauper przed laty A skończyłaś jak szmaty, oddając ciało na raty Widzę ludzkie dramaty, ty nie raz z obitą mordą Jak w zawodowcu piękna żona Paula Belmondo Polegasz na moim słowie, na słowie kiepskim polegnie Co napierdala te brednie bez sk**u, dziś oberwie Ty się od razu podpalasz niczym Jan Pałach, tej zaraz W słusznej sprawie zadziałam, tak więc wacki wypierdalać Hip - hop nie banał choć banan puszcza to w furze Hip - hop kulturze wciąż służę, oby najdłużej [Refren x2] Nadal na celowniku bo mamy wuchtę wyników To Całkiem Nowe Oblicze, 3x Światło i Sykuś Dla was to mały pikuś, nowy materiał dwójeczka To Całkiem Nowe Oblicze od Rycha Peji i Decksa [Zwrotka 2] Mówisz że twardo pogrywam, na tym nie poprzestanę Bo przedstawiam to życie, jak Freeway z Beanie Siegalem Ludzie za grosz tyrają, nie mają z czego odłożyć Widzę nędzę na Jeżycach spotkałem ją też w Detroit Przyjmujesz pozerskie pozy, mam ciebie serdecznie dosyć Jak Sarkoziego ubodzy z paryskich przedmieść koleżko Pora zrezygnować wiesz co, polityczna bestio Twój bezsensowny program jest pierdoloną klęską Manipulanci fałszu szafują i to bezbłędnie A to ja mam zakazany ryj i taką samą piosenkę Niczym ekipy Barrios, nucimy przekaz dla ulic Ty uprawiaj populizm użyj represji, cenzury By przekaz stłumić Ty czekasz chcesz bym ryj stulił od zaraz Bo władza boi się ludzi, którzy wciąż robią hałas A dla ''ma** apeal'' jak Gang Starr, Rychu jest gangsta margines Chcą mnie zaszufladkować żywią nadzieje że zginę [Refren x2] Nadal na celowniku bo mamy wuchtę wyników To Całkiem Nowe Oblicze, 3x Światło i Sykuś Dla was to mały pikuś nowy materiał dwójeczka To Całkiem Nowe Oblicze od Rycha Peji i Decksa [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]