Ślimak - Dziewiczy Rejs lyrics

[Refren] Ruszamy w podróż masz bilet w jedną stronę Wypływam na wielką wodę jak titanic nie utonę Tak właśnie leciał pierwszy wykrzyczany wers Kiedy wspólnie ruszaliśmy w nasz dziewiczy rejs [Zwrotka 1: Klemens] Co ja właściwie tutaj robię się zachciało sceny Destrukcyjny stres nie rozwali mało jelit Bo co o nas tutaj pomyślą gdy im się nie spodobamy Mogę zapaść się pod ziemię, schowanego grać #Pobite gary Nie dla nas strony gazet, dziennikarze flesze A robienie z tego hajsu pozostawmy w marzeń swerze Nagraliśmy po zwrotce, więcej nie mamy w CV Na kolejne nie chcą czekać na polacy na wizy Organizator mówi macie miesiąc dacie radę Nim zdążyliśmy odmówić już staliśmy na pokładzie Pięć tekstów w trzy tygodnie , grania 20 minut A zdążyliśmy się spocić bardziej niż kierowcy TIRów Doświadczenia brak ,zerowa stylówa Podkłady jak zawsze kradzione z Youtuba Teksty do głowy każdy z wkuwał godzinę przed graniem a chyba się uda Dwie stówy głów na sali i tremę czuć w powietrzu I tak w połowie koncertu, zapomniałem tekstu [Zwrotka 2: Szyszka] [Refren] Ruszamy w podróż masz bilet w jedną stronę Wypływam na wielką wodę jak titanic nie utonę Tak właśnie leciał pierwszy wykrzyczany wers Kiedy wspólnie ruszaliśmy w nasz dziewiczy rejs [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]