Skorup - Będę lyrics

Nastąpią błyskawice, głosy i gromy, nastąpi wielkie trzęsienie ziemi jakiego nie było od kiedy człowiek po niej stąpa, wielkie miasto rozpadnie się na trzy części i runą miasta pogan. Wspomni bóg na wielki Babilon by dać mu kielich wina gniewu zapalczywości swej pierzchnie każda wyspa i gór już nikt nie znajdzie a grad ogromny spadnie z nieba na ludzi, a Ja... Będę tworzył bity, będę się wypowiadał i będę natarczywie oponentów napadał. Jestem ze stada, reprezentuję swych braci, płynę i płynę jak Odys do Itaki, na niebie znaki mówią żebym rapował, czynił to oryginalnie i dobro promował, nie lansował się tanio i tandetnie, a raczej skupiał na tym, by rapować świetnie, brednie zostawiał na dnie szuflady, tylko najlepsze wiersze kładł na podkłady. To takie rady z których sam korzystam i polecam je graczom, którzy pragną pizgać, płynie Wisła, a wokół szerzy się hip-hop, a ja chodzę i wołam, że to super zjawisko i wszystkich błyskotliwych ananasów ciągle nakłaniam do robienia hałasu. Za moich czasów wśród znanych mi ludzi prawdziwy rap wielkie emocje budzi, a wiatr nie studzi za grosz mojego zapału, choć zamiast z dupami w tele tańczę pośród kanałów. Tu wśród kanałów na śląskich podwórkach hip-hop wkrótce wybuchnie jak wulkan, Ja jak na kółkach sunę choć na niebie trąby będę detonował pełne miłości bomby, boskie sądy wokół sieją grozę a na niebo skłonie Wielki Wóz z Małym Wozem, po Mlecznej Drodze pędzą, tratując wszelkie gwiazdy, wiozą hip-hop do odległych galaktyk. Ziarna prawdy czyniące w przekazach, Ja przez bit porwany jak Gąbka Baltazar będę obnażał, wdrażał swój język i śmigał od bitu do bitu jak księżyc, więzi łączące mnie z braćmi umacniał będę, wodził tam gdzie poniesie wyobraźnia i po ich bagnach śmiało spacerował będę, kiedy bóg będzie pogan strefował i chociaż nie schowam się przed jego wyrokiem będę czynił ciągle swoje na bitu tropie!