Witamy na stacji, Bartoszyce Ej, Robert? Co? Jesteś niezłą kurwą Jesteś niezłą kurwą Że niby ja nią jestem? Napisane w notatniku, żeby nie marnować tuszu Twoje myśli, to coś jakby, zagubiony w buszu Mord, chcesz mnie zastraszać? Może najpierw się poznamy Samiec alfa kontra straszak, a tak między nami Robisz z siebie błazna, może w końcu to ogarniesz Będziesz, byłeś szczypior; Ćwiczysz crossfit? No to fajnie Taki z Ciebie kozak? Ciosy wyślesz mi na raty Psując mi dzisiaj poranek sam spisałeś się na straty Chciałeś wyjść typie poważnie, wyzywając mnie od szmaty Bartek, zakręćmy kran W twych aktówkach to był klasyk Masz mi za złe czas gimnazjum Przestań w końcu to przeżywać Skoro sarkastyczny jestem z Tobą nigdy nie wygrywam Mówię, chodź się ze mną spotkać, pogadamy na normalnie Straszak mod załączył znowu, znowu, nie no fajnie Skoro nie znasz się na slangu,ogarnij gadkę typie Zjadłem Cie na starcie Podpisane długopisem Co mam Ci powiedzieć, nie? Chciałeś przeprosin? Ten kawałek jest przeprosinami Mordo, zastanów się, co ze sobą zrobisz I przestań się popisywać, yo Dobra, a teraz, jeżeli jeszcze nie zrozumiałeś To lecimy z drugą zwrotą Taki się ze mnie muzyczny chłopak zrobił To nie Metin typie, tutaj nie masz One Hit Hacka Jeżeli chcesz się na mnie rzucić lepiej zmienię ksywę #szafa Poproś ziomków, o unlike na ten filmik A jeżeli przejrzą na oczy, to prześlą to innym Taki kozak popatrzcie, dla mnie jest zwykłą dziwką Jak to puszczą z głośników, to znów zmienisz szkołę na inną Jestem feniksem geniuszy, mów mi #Lope_de_Vega Bo ze wszystkich szmat.. Dalej sam sobie dośpiewaj Był król melanży, wszelakich procentów libacji Tak Ci siadło na bani? Teraz król kompromitacji Dałem Ci jedną szansę, nie skorzystałeś, no szkoda Drugiej dziwko Ci nie dam, choćbyś prosił w pokłonach Że niby wkurwiam, to teraz poruszę ten temat Przejrzyj typie na oczy, masz tu człowieka skurwiela Wreszcie załap ten schemat, nie zostawiam nic z Ciebie Może wyrwiesz kolejną, techniką na pocieszenie Yo, wiesz, jest akcja, jest reakcja, więc czekam, pozdro!