[Intro: Diox (Tede)] Kurwa, jak ja marzę żeby nagrać z TDFem ze "S.P.O.R.T.U." (2013 S.P.O.R.T) [Zwrotka 1: Tede, Diox] Złość czasu, oś czasu Dwójnasób, skumaj od razu Choć swój czasu zasób masz, wiesz to Wiesz to stojąc się cofasz, weszło Kto stoi w miejscu cofa się dwukrotnie Co wcale nie oznacza, że kurwa musimy biec Do celu powoli, najważniejsze kto dotrze Nikt nie pamięta tych, którzy mijają cel Hula, kręci się kula ziemska Zamulasz, odpulasz od miejsca X Kula turla się galaktyką Ty, stojąc tylko - robisz nic Czegokolwiek nie robisz i kimkolwiek nie jesteś Pamiętaj, że wszystko ma swój czas i miejsce Na wszystko znajdź czas, wykorzystaj potencje Pchaj po kiermanach, to czego nie mieszczą ręce [Refren: Diox] (x2) Coś się kończy, coś zaczyna Ziemia się kręci, ty nie możesz stać Cokolwiek robisz, musisz się rozwijać To jedyna recepta, żeby oszukać czas [Zwrotka 2: Tede, Diox] Samorozwój, życiem wiosłuj Najlepszy nauczyciel to los twój Wszystko idzie, oddalasz się stojąc Po prostu staraj się to pojąć; oldschool To nie encyklopedia, chorych rad biznesmenów Tu jedyny wzór szczęścia to żyć po swojemu Pierwiastek wolności kontra kwadrat systemu Czas nie zna litości, zagęszczaj kroki, cieciu Nicpoń, widzi nic po horyzont Za długo stał nic go nie widzą Za grubo czas zapierdala, wszystko Staram się patrzeć w przyszłość Wiem, że lubisz melanż i spać do piętnastej Wiem, że lubisz dupy, co chcą leżeć i pachnieć Wiedz, że jak zamulisz, to raczej nie ogarniesz Chyba, że to pierdolisz, jak po wódzie tamtą pannę [Refren: Diox] (x2) Coś się kończy, coś zaczyna Ziemia się kręci, ty nie możesz stać Cokolwiek robisz, musisz się rozwijać To jedyna recepta, żeby oszukać czas [Zwrotka 3: Tede, Diox] Robię krok w tył, by zrobić dwa do przodu Ty weź ze mnie przykład albo zejdź, bo cię zdepczę Masz czas by zamulać? Ja niekoniecznie Patrz, idę po wszystko, wszystko co najlepsze Polski rap rozjeb, animozje Cofam się tylko żeby brać rozbieg Kocham ten styl to mistrzowskie jest Teraz tylko mistrz woskiem trze Robię rap, biorę hajs, takie mam tu układy Twój układ to żart, śmieszny jak z Familiady Półka wysoko, nie sięgniesz po cukierki Nawet jeśli napiszesz o sobie, że jesteś wielki Mój iPhone, twój smartphone Ten sam czas, dają nam go Myślałeś kiedyś, czy ruchają nas na to Haz ma to, narson [Refren: Diox] (x2) Coś się kończy, coś zaczyna Ziemia się kręci, ty nie możesz stać Cokolwiek robisz, musisz się rozwijać To jedyna recepta, żeby oszukać czas