SebaKK - To już czas co nie? lyrics

Published

0 131 0

SebaKK - To już czas co nie? lyrics

[PeeRZet] Pcham to już siedem lat na tuby, okres pewnej próby Siedem chudych przeżyliśmy, czas na siedem grubych Nie wiem kto, z kim, za ile i z jakim stażem - bzdury Pytam o sk**e, a nie o tatuaże czy fury Coś nie idzie młodym kotom, tu jak dotąd od lat Czas na potop co zabierze chłopom monopol na rap Pomału nudzi ta kpina i to obudzi wulkan Im więcej ludzi rozkminia, tym więcej ludzi to wkurwia Licze dobrych na palcach, co wiedzą co buja i gra Nie gram wybrańca, trzeba mówić więc mówię akurat ja Mam technikę a do tego dar do lepienia liter Nie muszę być botanikiem i tak wszędzie widzę lipę Może już odpoczniesz dobrze? Już nam wystarczy chały Bądź jak Tarnobrzeg chłopcze i nie rób już siary Dziękuję bardzo, będe mówił co myślę i finał I tak jak Samson, nie będe raczej się obcinał [Refren x2] To już czas co nie? Wrócić to na dobry tor Zamykam teraz grę i zaczynam nowy tom To już czas co nie? Wiem że to czujesz ziom Czekaliśmy tak długo, pora rozpierdolić to! Przenikam kraj jak foton i rozpierdalam kluby I choć jestem jak złoto, nie muszę robic próby Grasz mordo, gramy nadal aż zapali się dach Jestem jak gwiazda p**no nikt nie wali bragga jak ja Na kolumnie jak trzeci Waza gram obficie stary Wy jak ta firma Wasa, robicie suchary Nowe debiuty kolego? Mam w dupie ich nagrania Polecam im lego tam znajdą instrukcję składania Ja mam majka, wy macie fiuta w rękach, pytania? Macie fiuta w rękach, bo macie chuja do gadania Mam się dobrze ziomalu, cieszę sie jak pierdolnięty Bo VNM jest na legalu, Małpa gra koncerty Jest gites człowieniu i choć sieją brednie cwele To jak bunt w więzieniu już otwarto sąsiednie cele Nie kumasz? No to pardon wielu nie kuma za wiele Ale wielu kuma więcej i tak suma daję wiele [Refren x2] To już czas co nie? Wrócić to na dobry tor Zamykam teraz grę i zaczynam nowy tom To już czas co nie? Wiem że to czujesz ziom Czekaliśmy tak długo, pora rozpierdolić to! [Cuty] That's the new sh** Nie znosisz mnie, a co znosisz? Cegły i cement? Mówię Ci piątka ziom jakbym wystawił ci ocenę Masz rozpierdol w uszach, uwalniam scenę od stresu To każe Ci się ruszać bardziej niż trener fitnessu Przemuś aka Master B, aka bezczelny boss Otwiera szczęke Ci szybciej niż celny cios Jak Ty masz punche, to ja jestem Pjus bo ich nie słyszę Będziesz miał punche i mój luz jak ci je napiszę Chcesz by twoje flow płynęło mendo to bądź gotowy Przemuś jak Posejdon zaraz ustawi ci poziom wody Taki joke, twoje flow nie popłynie nigdy kolo Żebyś mógł popłynąć musiałbym ci kurwa rzucić koło Przekaz tym tępym wack'om niech zostawią rap w spokoju Przez nich rap jak Benjamin bu*ton, cofa się w rozwoju Czas na fiestę reszta pęka na forach z ciśnienia Noszę w sobie bestie i jest wlaśnie jej pora karmienia [Refren x2] To już czas co nie? Wrócić to na dobry tor Zamykam teraz grę i zaczynam nowy tom To już czas co nie? Wiem że to czujesz ziom Czekaliśmy tak długo, pora rozpierdolić to!

You need to sign in for commenting.
No comments yet.