Rozbójnik Alibaba - Ty & Ja lyrics

Published

0 124 0

Rozbójnik Alibaba - Ty & Ja lyrics

[Zwrotka 1: RDW] To jest jak bal maturalny, którego nigdy nie miałem Zatańczysz dziś ze mną ten pierwszy kawałek Marzyłem o tym, tak długo czekałem Dostałem to, o czym śniłem Dalej oczy zamykam i nie potrzeba nic już dzisiaj Zakręcam kurek, siatki nie dotykam Punkty zdobywam, a na ciele Twoim dreszcze Punkt po punkcie, widzę więcej Ty mówisz czułe słowa, które chwytam Czujesz to, gdy Ciebie dotykam, bo szepczesz mi do ucha Miłość, to słowo, którego wcześniej u mnie nie było Witam je w moich skromnych progach Przez pragnienie muszę zejść na ziemię Tu kiedyś solo się żyło Dziś dla nas obojga to tylko terytorium wroga Chlebem, solą się żyło i do tego woda Dziś nie umiem oddychać, gdy tracę Twój obraz Respirator by nie pomógł na to Ty też chyba tęsknisz za mną wariatko Już wracam, znów latam, znów sprawiam Że sama niezdolna do funkcjonowania Obracam Cię, otaczam Cię , kto sprawia, że odsłaniasz się Wiem, mam ten dar Tylko Ty i ja i niech trwa ten maturalny bal [Refren] Porwij mnie już, popłyńmy razem znów Ten dar to błogi stan, dziś tylko Ty i ja Ty i ja [Zwrotka 2: RDW] DJ gra kolejną nutę, by pokręcić butem Nikt nie kręci nosem, wstali jedni, drudzy z trudem Ogarnęli głowy przed głównym sztosem Moje moce na Twoje noce w nocnym klubie Odświeżone bosem, mikrofonem Cię budzę Bo mówię to co czuję, a Ty jarasz się głosem Tekst jest sosem głównego dania, nie myślę o przystawkach Zapraszam do skosztowania, zaserwuję na słuchawkach Kolacja podana, napij się ze mną Sauvignon blanc Lampka, butelka, bo jak bal to bal Bo jak gram to gram, bo jak mam to się dzielę Choć niewiele mogę Ci dać To i tak jest perfekt Między nami czuć kontakt wzrokowy Między nami, choć nie jesteśmy sami Jest ten stan wyjątkowy Jestem gotowy, jestem stworzony By usypiać anioły i budzić demony W tych płomieniach, wyciągam rękę Dla Ciebie tu jestem Odpalony i uwolniony teraz widzę w górze Twoje ręce Zatańczmy, nie myśląc o trudach jutra Dziś jest bal Dalej będzie niejeden egzamin jak matura [Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.