Pikers: Chcę tylko położyć łeb na moich plikach zrobić sosu, my to poczuć potem zdychać tylko muzyka na dnie już byłem tam, a teraz mam plan gruby jak Big Pun, płyty na export mam (płyty na export mam), ciuchy na export mam (ciuchy na export mam), płyty na export mam (płyty na export mam), ciuchy na export mam (ciuchy na export mam) I będę gonił pliki, żeby się z grą nie liczyć, a jaka jest ta gra, aha chuda jak młoda Nicki, aha, jestem od botaniki wy małe rogaliki, aha, po prochach zgrywasz ulicznika, a na blokach nici. Moje flow to graffiti pipo, rap mi wisi pipo, to nowi [?], twój rap słodki jest jak Richie pipo, banda się [?] nowi biznes okazał się lipą być ja zapierdalam po ten żywy trap tak jak Ribéry MFC: Jestem Marek Perypeczko z małą walizeczką i jadę z tym jadę, jadę z tym jadę pcham to na export, you i mój wielki kutas jak teleskop, dziwko bierz go zrobić tobie dziecko? (dziecko) później pobierzemy się, wynajmiemy kawalerkę i przemalujemy pokój na niebiesko a na ścianie napsikamy sprejem export (export)