Rap Addix - Pijane Bloki 3 lyrics

Published

0 170 0

Rap Addix - Pijane Bloki 3 lyrics

[Zwrotka 1: Junes] Pijane Bloki, Junes znowu tu wraca Jeśli znasz to słowo to zrymujesz do kaca To jest pewnik jak to, że błędnik się zaburzy Jak przestaniesz być trzeźwy, a mnie nuży Ten stan rzeczy, każdy raper pije Każdy jest alkoholikiem, ale nikt go nie miał w rodzinie Nikt nie wie jak to boli twoich bliskich Więc durnie nie świrujcie kurwa, zamknijcie pyski Ja się wbijam na dystrykt, kurz na butach osiada Mam tu dziś bit i płynie tutaj wokal na śladach Nie jestem hard-line, nie unikam używek Ale gram tak by nie unikać wzroku ze wstydem Pijane bloki jednak są wciąż na bani Próbuję wyplenić to z siebie wszystkimi siłami Czy radę dam? na bank, narazie daję tobie Jak mówię - picie to nie cel, ani nawet środek na nudę [Refren: Junes]x2 Pijane bloki są tu, ja wciąż w nich żyję Pijane bloki są tu w każdej rodzinie Pijane bloki są tu, wódka błyskiem w oku I tu jak Mezo nie załatwisz tego Wyjściem z bloków [Zwrotka 2: Junes] Zablokowani pośród lawin słów na boiskach Na klatkach, w miastach poznajmy gry smak Poznajmy smak wódki gdzieś za blokami Wtedy chuj w tych którzy dziś nie chleją z nami Dzieli nas alkohol, ja do dziś nie ufam Tym co nigdy w życiu się nie zalali w trupa Siekam klasyczne wersy, noszę klasyczne buty I klasycznie jak pershing czasem chodzę napruty To nie powód do dumy, choć kiedyś miałem frajdę Jak wypiłem 0,7 sam i padłem Jak wróciłem przez Pragę Północ śpiąc na fotelu A jak dojechałem na miejsce nadal miałem hajs w portfelu Dziś bym tak nie zrobił, muszę dbać o siebie Żeby zawsze stać twardo przy swojej kobiecie Pijane bloki są tu nadal i będą stały dalej Choć tym trackiem mam nadzieję ruszyłem fundament [Refren] x2

You need to sign in for commenting.
No comments yet.