Rap Addix (Junes/Soulpete) - S.O.K.O.Ł.Ó.W lyrics

Published

0 203 0

Rap Addix (Junes/Soulpete) - S.O.K.O.Ł.Ó.W lyrics

Yo Jadę do domu, nie bez powodu ziomuś To proste sobie odwiedzić sokołów I ziomów Nie bez powodu znowu [Zwrotka 1] 100 km na wschód, to miasto wkurwia Gdzie czas stoi jakby u sterów był Gomułka Gdzie mamy parę parków, komisariat, kino Gdzie dałem rap swój by grać jak prosty b-boy Ziomy w basket jak shaquille o'neal ja gdzieś śmigałem W euforii z blantem, ale tylko w teorii fajnie Bo tu nie jest fajnie, mów co chcesz Odkąd psów więcej nie jest, melanże z towcem I tu w chuj ludzi, nadal nie chce mnie znać Już te miejscówki są moje, tylko we snach Już podstawówki - to czas odległy, tak Pamiętasz szóstkę? byłem tam z 8 lat [?] Później Tropikana A i tak fajne były tam tylko wrzuty na ścianach Chociaż nie raz, jak się piło alko w pytę Było niby fajnie, czasem nawet znakomicie A dziś? bawić się przestań, niespodzianka to pizzeria Zniknął stół, teraz chamów w chuj, szkoda miejsca Ta. szkoda, naprawdę szkoda takiego miejsca Wiesz, kiedyś... Szóstka, szkoła -pamiętam to Liceum na sadowej - pamiętam to [Hook] x2 Kiedyś było inaczej - pamiętam to Kiedyś rap grał raczej - pamiętam to Kiedyś często sokołów za małolata Tu zdzierałem chodnik w pierwszych brudnych najaczach (oa!) pamiętam to. dokładnie [Zwrotka 2] Kiedyś na zagłoby, teraz mieszka tam skiba Obaj rap dajemy, ale to już nie ten sam klimat Kiedyś wolne u kibica, jeszcze za gnoja Za to płacę szacunkiem, rap od zawsze był ponad Choć tu teraz bardziej rządzi drops i techno Rządzi karakuła, żyć bez emocji ciężko Jak wracają wspomnienia, przy browarku w parkach Kiedyś dźwięki stereo i molesta skandal Wtedy każdy się cieszył, że to szczęście miał Na kasetach bity made by 600V Grać to na walkmanie, jak była fontanna Tam gdzie teraz krąg, wtedy jeszcze grał rap Dziś na wolności, śmiga DJ tiesto Kiedyś DJ 600, dzisiaj niżej jest to Dziś nie chcą do rapu do rapu, ludzie w Anglii bądź Wawie Gdzieś zniknęła zajawka i odeszła z rapem Kiedyś z Madlibem freestyle - pamiętam to Mój pierwszy nielegal - pamiętam to Pierwszy nielegal abu - pamiętam to I choć tu nie mieszkam - to pamiętam to [Hook] x2 Bezsenni, sokołów, podróż do domu, wiesz jak jest...

You need to sign in for commenting.
No comments yet.