Rahim - Re'trans'misja lyrics

Published

0 185 0

Rahim - Re'trans'misja lyrics

[Zwrotka 1: Rahim] Co za super loop, ba**y z tub (woop woop) No to siup, złoto chlup w suchy dziub lub Rób rap ten, myśli skup R.A.H.I.M Twa misja men - re'trans'misja scen Żądam rychłego dostępu do sprzętu! Bez przekrętów, fermentu Wstępuj w szereg Po drugiej stronie barierek Nie komentuj Czas sajko instrumentów Oceń, doceń co w pocie czoła do Cie-bie ślę rymów krocie w locie 99 koma 9 % ponad normą Port folia z świeżą formą! [Hook x2: Fokus & Miuosh / (Rahim & Puq)] Dalszy ciąg wróżę (Las rąk w górze) Podziemny krąg, służę (w nim tej subkulturze) Jak Ytong w murze (Wąż w nowej skórze) I O I O I Oby jak najdłużej! [Zwrotka 2: Miuosh] Z brzmieniem innym niż inne brzmienia Zmieniam powód wywierania wrażenia Przez łeb mgnienia, stosy liter z bitem Wryte w trakcie fight'u z zeszytem Daj no kable tych z tyłu ponaglę Poprzez nagłe kolumn ruchy track'i nagnę Dla niepoznaki w rytm wpadnę By wyłapać tych co kłapać pragną żadnie Składnie obezwładnie tłumy spojrzeń Podłacz łącze trochę tu pokrąże Mądrze popłynę na texturze Dam tutaj nacisk na zacisk łap w górze [Hook x2: Fokus & Miuosh / Rahim & Puq] Dalszy ciąg wróżę (Las rąk w górze) Podziemny krąg, służę (w nim tej subkulturze) Jak Ytong w murze (Wąż w nowej skórze) I O I O I Oby jak najdłużej! [Zwrotka 3: Fokus] To niesamowite, zanim sam się w tym połapię To już rozmaite słowa pozostaną wbite w papier To tylko kilka liter Same w sobie jako takie są nijakie Ale z bitem są już track'iem Zatem łapię się na tym że łapię za majka, poruszam tematy Takie jak Fight Club Dla takich jak Ty kumatych Życie to walka - codziennie ponosisz straty Ja to wiem, Ty to wiesz i co? I tak to nic poza tym Kiczy się praca i miłość Wiara, nadzieja, znow miłość Gdyby tego nie było To by nam wszystkim odbiło Niestety liczy się pieniądz Nie wierzą w to małolaty Siedzą na ławkach Każdy z nich chciał być bogaty Kłopoty - wiem coś o tym Mam co do joty co Ty Upadki, potem wzloty Cały świat to psy i koty Powoli, sprawdź ten motyw Po co tu jestem wiem.. [Twa misja men - re'trans'misja scen] [Hook x2: Fokus & Miuosh / Rahim & Puq] Dalszy ciąg wróżę (Las rąk w górze) Podziemny krąg, służę (w nim tej subkulturze) Jak Ytong w murze (Wąż w nowej skórze) I O I O I Oby jak najdłużej! [Zwrotka 4: Rahim] Mam mocy multum Bez buntu ten tłum tu Porwę z martwego punktu W odwrotnym kierunku Ustosunkuj się do tych warunków Bądź w zgodzie z samym sobą odejdź! Mój bodziec każe mi to robić, więc robię Zbieram owoce w mym twórczym ogrodzie Co dzień stąpam po grząskim lodzie Nikt i nic nie stanie mi na przeszkodzie [Zwrotka 5: Puq] Chodzę jak neptyk wszak efekty muszą być W aspekty bez korekty wbić Lekki jak puch, buch, słuch U źródeł, z dwóch pudeł rejestruje ruch Godzinami siedze, śledze wykresami Tok posiedzeń gdzie ciągle ci sami Ciskając pociskami, wykluczając zanik Transmisji z odbiornikami Zanim spotkamy się na tle lokali Gdzie wokali jakość ustalisz W skali wymiernej do innych fali Wycieczkę po ścieżce na krążku zalicz.. [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.