Verse 1: W tym świecie nie ma miejsca na łzy A czekam na zbawienie Jak pytasz się co widzę w snach to na pewno nie eden Niejeden chciałby charyzmę po prostu mi zajebać Co drugi taki sam a wychodzę poza schemat Mentalnie nic nie mam Ten sztuczny blask ich tak jak baskir - daje do myślenia Jak wzloty to upadek bolesny się wyciągam #pull out ey Się niedługo wyciągnę na stałe #pa** away Ona nie daje myśleć racjonalnie, się czuję pod wpływem non stop Bridge: Nie ma mnie dla nikogo Nie ma mnie dla nikogo Nie ma nikogo dla mnie Nie ma nikogo dla mnie x2