Popek - Imprezka Domowa lyrics

Published

0 167 0

Popek - Imprezka Domowa lyrics

[Intro] Ok, jedziemy! [Zwrotka 1] Za 7 górami była se melina Stara babcia z wąsem która sprzedawała wina Dom na kurzej chatce 10 mil od Lubina Adres zna na pamięć każdy pijaczyna 90% bimber bez popity A dla koneserów spirytus lotniczy Ogórki do zagrychy z brudnego słoika Stara babcia z wąsem podająca ci piernika Miła dwójkę dzieci: Jasia i Małgosię Na siłę ich trzymała, mieszkali jak w obozie Był tam syf jak skurwysyn i jebało jak w oborze Smród w powietrzu można było pociąć nożem Biorę łyka czegoś, koka spływa mi po nosie Nie poczułem chemii biorca się za Małgosię Jasiu i Małgosia jak bajkowa postać Chciałem ich uwolnić, ale oni chcieli zostać [Refren] Imprezka domowa Najebany Shrek nie może wstać Piotruś Pan ćpa towar Czy twoja mama, Piotruś, wie że ćpasz? Księciunio znów zwariował Swoją księżniczek chce zajebać tam W chacie u babci z pieca bucha potworny żar [Zwrotka 2] Przyszedłem na melinę bo tam był Piotruś pan Jestem jego fanem, wiec musiałem być tam Latam z nim w przestworzach, on piosenki ze mną pisze Spisując te historie w moim bajkowym zeszycie Shreku chce pijany się siłować na rękę Przerywając nam rozmowę o tym kto będzie pierwszy ruchał królewnę Wszyscy najebani strasznie Stara babcia z wąsem daje nam flaszkę Przeróżne postacie z 1001 bajki Dom na kurzej łapie i wąsy starej babci Wszyscy wpadki tutaj, żeby grubo się najebać Nie musisz rezerwować stołów bo stołów tutaj nie ma Czas tu staje w miejscu jak wodospad wino leci Graco jak w ulu przewijają się klienci Wódka płynie rzeką, cały dzień się w głowie kręci Nadjeżdża Popek, bajkopisarz, ratuj swoje dzieci [Refren x2] Imprezka domowa Najebany Shrek nie może wstać Piotruś Pan ćpa towar Czy twoja mama, Piotruś, wie że ćpasz? Księciunio znów zwariował Swoją księżniczek chce zajebać tam W chacie u babci z pieca bucha potworny żar [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.