Verse I Jestem pięknym skurwysynem, co stylem zabije #fashion_k**er Przy ksywie chcą stawiać mi krzyże, a ich skile wciąż są nikłe I got hoes - pozdrów Igę, hella hoes mam na klipie Odwrócone krzyże, styl jak hipster, wciąż na kodeinie Szukam guza, jak tomograf, wersy latają jak tomahawk To nierealne jak second life, żeby jakiś gówniarz tak tu grał A dla mnie to bulimia, bo zjadam scene i wydalam Żaden ze mnie weteran, a sprzedaje się jak BALANTAJS Koda jest grana, jak ma dyskografia Purpura lana jak była ASAP'a Sprite już w szklankach, double cup'ach Weed na blatach - to nasza mantra HOOK: Pretty flacko - lord of this, couple pussies, money, weed Still reaped - keep it trill, we got this, not your team In my pocket benjamins, in my bedroom nasty b**h Smoke and sip, drink and sniff, f** fake n***as - that my team Verse II Idioci chcą zniżyć mi noty, mogą podskoczyć - lądowanie zaboli Acodin, te plotki zamknijcie już mordy, wracajcie do stronki pedały #radek_piotrowski Niewyszczekany jak buldogi, tylko czekam aż ktoś mi wpierdoli Na bloki nie wpadaj bez kosy, bo tu nie pomogą Ci Twoi hommies Wcale nie groźny chłopczyk, no chyba, że w nocy Typie weź schowaj straszaka, jak chcesz kurwa Stany w Polszy Trapowcy przyszłości nie widać dla nich - zapytaj Stiwa Łondy Weź otwórz worki, wysyp te proszki, this world is boring Tylko czarnuchy z Grove Street wiedzą o co tutaj chodzi Dodzwoniłeś się do Radia Santos, kogo chcesz pozdrowić? Mój harem to banger, nie jakieś z helem kotki A mój skład to tygrysy, a nie jakie pseudo-kotki