PoJutrze (Sosna x Matias) - Gwiazdy lyrics

SOSNA Gdy wbijam na bit gasną gwiazdy na niebie Bo Twój blask jest dla mnie jedynie cieniem Przy mnie jesteś jak Mały Wóz dla Syriusza Jestem na Drodze Mlecznej i stąd się nie ruszam Ten syf to Czarna Dziura, Galaktyka to mój dom Dom zły, Galactus odstąpił mi już tron Dzielą nas kilometry świetlne, nie tylko słowa Gdy wchodzę na bit, czujesz wybuch #Supernova 'Sky no limit' więc mogę sięgnąć gwiazd Rzucam wersy w kosmos, nawet NASA mówi pas Jestem głodny sukcesu, Snickers nie daje rady Daj mi Marsa, cały kosmos i wszystkie układy Nieraz spadam w dół #Felix Baumgartner Tylko po to, by się odbić i polecieć z wiatrem Rap to mój starter i nie chodzi tu o czapki Mam sukces na wyciągnięcie ręki #spadające gwiazdy MATIAS Codzień otaczają mnie gwiazdy, ale nie takie z ekranu Bo moje życie nie jest wyjątkowe, jak woda z kranu Wkładam czapkę #Starter, podnoszę głowę #shining stars Bo piękne niebo nad ziemią nie pozwala mi spać Idę przez życie jakby Aleją Gwiazd Zawsze będę robił swoje, nigdy nie mówiąc pas W rękawie as i to wcale nie kasa Mów mi Matias, żeby dotknąć gwiazd nie potrzebna mi NASA Jak u Rasa, tutaj limitem jest niebo Ale nie polecę samolotem, by zobaczyć swoje ego Nie mam pięciu gwiazdek, raczej jedną jedyną Ona spadła mi z nieba, już wiedziałem, że to miłość Zdobywam cele, jakbym dotykał je na niebie Mam szczęście, dla mnie to seven eden To nie spadająca gwiazda #Ringo Starr żyjemy ponoć w lepszym świecie #peace and not war