Piotr Rogucki - I'm Not Afraid Of Your Soul lyrics

Published

0 293 0

Piotr Rogucki - I'm Not Afraid Of Your Soul lyrics

Cisza w Białogardzie, smutek w Nieporęcie, co to będzie Zima minie wiosna przejdzie lato w niepamięci legnie rok Serce mnie nie boli, ręce ciągle zdolne do poświęceń są Oczy trochę senne, wszystkie moje drogi wiodą w noc Nie boję się, nie było źle Całkiem było dobrze i całkiem było pięknie i nie będzie wstyd Cisza w Białogardzie, tylko sączą się uparcie dźwięki mszy Nie boję się, nie było źle Nie boję się, nie było źle Alleluja Kiedy Loki odchodził do nieba Mimo że nie wszystko było zgodne z regulaminem Ja nie bałem się (alleluja) Ja nie bałem się (alleluja) Ja nie bałem się (alleluja) Ja nie bałem się (alleluja) I gdybym wówczas był czarnoskórym Amerykaninem Śpiewającym co niedziela pieśni gospel (yes, my lord) Wyśpiewałbym Lokiemu swym wyćwiczonym barytonem Że nic a nic nie martwię się o jego duszę Co w języku czarnoskórych barytonów Brzmiałoby mniej więcej tak (alleluja) Mniej więcej (alleluja) tak (alleluja) I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul of your soul of your soul I'm not afraid of your soul

You need to sign in for commenting.
No comments yet.